Respawn.pl

Czas na finały Polskiej Ligi Esportowej!

Autor: Patryk Głowacki

Już w czwartek odbędą się półfinały Polskiej Ligi Esportowej. Choć spotkania będą przyćmione zmaganiami na ESL One Cologne, to jednak spotkania powinny przynieść dawkę emocji.

Rozgrywki w PLE trwają od dwóch miesięcy. W tym czasie została rozegrana już cała faza grupowa zawodów. To właśnie ona, po niemałych kontrowersjach, wyłoniła cztery zespoły, które pozostały w walce o zwycięstwo w lidze. 6 lipca każda z formacji będzie mogła postawić kolejny krok w stronę zgarnięcia głównej nagrody.

Pierwszy półfinał zacznie się o godzinie 13:00. Naprzeciw siebie staną w nim Kinguin oraz AGO Gaming, które wywalczyło miejsce w fazie pucharowej pod nazwą Samsung4Gamers by iNETKOX. Spotkanie, choć to “pingwiny” są jego faworytem, nie jest tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Obecnie podopieczni Mariusza “Loorda” Cybulskiego prezentują bardzo przeciętną formę, która nie predestynuje ich do walki o wysokie cele. AGO z kolei, jeszcze pod nazwą Org Incoming, dość przebojowo wdarło się na europejską scenę CS:GO, przyzwoicie radząc sobie m.in. w kwalifikacjach do DreamHack Valencia. Spotkanie ma też mały smaczek, ze względu na to, Damian “Furlan” Kisłowski będzie miał okazję zagrać przeciwko byłym kolegom z zespołu.

Po pierwszym półfinale przyjdzie czas na PRIDE oraz Team GRUBASy. Teoretycznie “Orły” mają wszystko, by pewnie awansować do finału. GRUBASy pokazały jednak w fazie grupowej, że mimo wszystko są w stanie rywalizować o wysokie cele, będąc tylko mixem. Karol “repo” Cybulski i spółka, dzięki temu, że do spotkania wyjdą najpewniej bez presji, mogą zaskoczyć rywali. Dla Jacka “minise” Jeziaka i jego kolegów ewentualna porażka byłaby sporym rozczarowaniem, a takie myślenie nie zawsze pozytywnie wpływa na grę zespołu.

Wszystkie spotkania będzie można obejrzeć na kanale ESPORTNOW. Zwycięzcy spotkań awansują do wielkiego finału,. by powalczyć o nagrodę pieniężną w postaci 46 000 złotych.