Już dziś o 20:00 rozpocznie się bardzo ważne spotkanie dla Virtus.pro. Polacy będą mierzyć się z duńskim Astralis, a stawką nie jest wyłącznie awans do wielkiego finału DreamHack Masters Las Vegas 2017.
29 stycznia byliśmy świadkami wielkiego finału ELEAGUE Major 2017. VP na swojej drodze zdążyło pokonać North i SK Gaming, dlatego kibice po cichu liczyli na złoto. Niestety, polscy zawodnicy będąc o krok od zwycięstwa, na trzeciej mapie wypuścili z rąk mistrzowski tytuł. Rodacy otwarcie twierdzili, że to ich błędy zaważyły na wyniku, jednak post Markusa “Kjaerbye” Kjærbye’go dolał oliwy do ognia.
Hard lose. @KjaerbyeCS wrote that Astralis underperformed. I promise u here – we will crush u next event, please perform then. GG today
— TAZ (@g5taz) January 29, 2017
Podczas trwającego już DH: Masters jednym z głównych pytań w kierunku reprezentantów VP, było starcie z Astralis. Pasha kilkukrotnie powtarzał, że nie ma znaczenia, kiedy spotkają się z ekipą dupreeh’a. Dla nich najważniejszy jest rewanż za poprzedni finał.
Spotkanie odbędzie się dziś o 20:00, a jego zwycięzca zagra w wielkim finale. Emocjonującą rywalizację będziecie mogli zobaczyć na oficjalnych kanałach DreamHack, a także na polskim kanale od E-SPORT TV. Wszystkie wyniki zawodów w Las Vegas znajdziecie w naszej relacji.
