Za nami pierwszy ćwierćfinał DreamHacka Masters Las Vegas. Jako pierwsi do półfinału turnieju awansowali gracze North, którzy w dwóch mapach pokonali Gambit Gaming.
Na początku drużyny zmierzyły się na wybranym przez North nuke. Duńczycy szybko potwierdzili, że ich team ma tę mapę przygotowaną naprawdę poprawnie, dzięki czemu Emil “Magisk” Reif i spółka szybko odskoczyli rywalom (8:3). Gambit Gaming słabo poradził sobie grając jako antyterroryści, przez co po pierwszej połowie przegrywał on 11:4. W drugiej części gry drużyna z regionu CIS zaskoczyła oponentów, wyraźnie zmniejszając swe straty (11:9). Formacja ze Skandynawii w porę jednak poukładała swe szyki, doprowadzając do rund mapowych (15:9), by w końcu wykorzystać trzecią z nich.
Następnie rywalizacja przeniosła się na inferno. Choć mapa była wyborem Gambitu, to jednak wciąż to North było stroną dominującą, zaliczając świetny początek (6:0). Daniil “Zeus” Teslenko, wraz z kolegami, wziął się jednak za odrabianie strat, powoli łapiąc kontakt z oponentem (7:5). Duński zespół szybko opanował sytuację, w końcówce połowy odzyskując duże prowadzenie (10:5). Duńczycy przegrali co prawda drugą “pistoletówkę”, lecz po chwili skutecznie zaskoczyli rywala, rozpoczynając marsz po wygraną. Od stanu 15:6 sytuacja zmieniła się o 180 stopni, gdyż to zwycięzcy grupy B DH Las Vegas ruszyli do przedłużenia spotkania. Zawodnicy zakontraktowani przez FC Kopenhaga nagle byli kompletnie bezradni, dlatego pozwolili oni przeciwnikom doprowadzić do dogrywki.
Doliczone rundy nie zawiodły kibiców, przynosząc im prawdziwą dawkę emocji. W pierwszej dogrywce swoją okazję na zgarnięcie mapy miał Gambit, lecz oponenci skutecznie się obronili. Po chwili to North stworzyło sobie szansę zamknięcia meczu, którą w końcu wykorzystali, meldując się tym samym w półfinale.
North – Gambit Gaming 2:0 (16:11 – nuke, 22:20: inferno)
Teraz przed polskimi fanami CS:GO mecz, na który czekali. Otóż Virtus.pro stanie naprzeciw mousesports w walce o półfinał rozgrywek. Mecz będzie dostępny m.in. na oficjalnym kanale DreamHacka, jak i na polskich odpowiednikach (ESPORTTV lub DreamHack_pl).
