Zgodnie z wszelkimi przewidywaniami, zwycięzcy poprzednich dwóch majorów – SK Gaming – rozgromili w meczu otwarcia europejskie HellRaisers. Spotkanie zakończone wynikiem 16:7 odbyło się na Mirage’u.
Losowanie pierwszego przeciwnika nie było szczęśliwe dla HellRaisers, bowiem na rozpoczęcie majora musieli stanąć przeciwko SK Gaming, które przecież zwyciężyło podczas dwu poprzednich turniejów tego formatu. Mimo ogromnej różnicy skillowej obu drużyn, ekipa Patrika “Zero” Žúdela podeszła do spotkania bardzo poważnie, bo dzięki dobremu zagraniu w pistoletówce udało się uzyskać punkt przewagi.
Dalej już nie było kolorowo dla HellRaisers, bo Brazylijczycy odpowiedzieli pełną siłą już w drugiej rundzie. Nietrudno było przewidzieć, że tak potoczy się cała połówka – ta skończyła się wynikiem 11:4 dla SK Gaming. Po zmianie stron “pistoletówka” wpadła na konto Gabriela “FalleNa” Toledo i spółki, co znacznie utrudniło zadanie ich przeciwnikowi.
W ostatniej fazie meczu HellRaisers udało się wygrać jeszcze trzy rundy, ale to nijak nie wystarczyło, aby zagrozić ich rywalowi w końcowym rozrachunku. Mecz zakończył się wynikiem 16:7, co dla SK Gaming stanowi pierwszy krok na drodze do ćwierćfinałów.
Wszystkie informacje na temat ELEAGUE Major znajdziecie na tej stronie.
