Zawodnicy North wciąż zostają w grze o końcowy triumf w ELEAGUE Major. Duńsko-norweska formacja w decydującym spotkaniu pokonała GODSENT.
North uniesione dwoma wygranymi z rzędu zaczęło mecz z wysokiego “C”, zapisując na swoje konto pierwsze pięć rund. GODSENT szybko jednak pozbierało się po falstarcie, odpowiadając serią czterech punktów. Emil “Magiskb0Y” Reif i spółka na chwilę jeszcze “odskoczyli” oponentom (7:4), lecz końcówka połowy w pełni należała do Szwedów, którzy tym samym po raz pierwszy objęli prowadzenie w spotkaniu (7:8). Duńsko-norweska formacja odpowiednio zareagowała na niekorzystny wynik, przejmując ponownie kontrolę na mapie, by z czasem znów zbudować solidną zaliczkę (14:10). Zawodnicy prowadzeni przez Caspra “ruggaha” Due nie utrzymali się na fali wznoszącej, przez co ich rywale wykorzystali okazję do niwelowania strat, a po obronie dwóch punktów meczowych, Markusowi “pronaxowi” Wallstenowi i jego kolegom udało się doprowadzić do dogrywki.
Podczas doliczonych rund nie brakowało emocji, które potwierdzały, że naprzeciw siebie stanęły dwie równe drużyny. W pierwszej odsłonie spokojem popisał się Kristian “k0nfig” Wienecke, który w sytuacji 1 na 1 “zanożował” Andreasa “znajdera” Lindberga. GODSENT starało się dotrzymać kroku, lecz ostatecznie to North okazało się zespołem nieznacznie lepszym, przez co Szwedzi pożegnali się z turniejem.
North – GODSENT 19:17 (overpass)
Do zakończenia fazy grupowej pozostały jeszcze dwa spotkania. Oba mecze będzie można obejrzeć pod tym adresem.
