Wczorajsze mecze ligi EPL odwołano przez problemy techniczne. Miejmy nadzieję, że dzisiejsze odbędą się planowo, bowiem zapowiada się całkiem ciekawy pojedynek.
Niegdyś pojedynki obu zespołów należały do najciekawszych na scenie e-sportowej. Od tamtej pory sporo się jednak zmieniło – Fnatic zdążyło się rozejść, zejść ponownie, Virtus.pro zaś przeżyć duży kryzys i powrócić na szczyt.
IEM Katowice 2017 był pierwszym LAN-owym eventem szwedzkiej piątki po kilku miesiącach rozłąki. Zdania, co do ich występu były tuż przed samym turniejem podzielone – jedni twierdzili, że momentalnie zajmą bardzo wysokie lokaty, inni zaś, iż “totalnym drewnem Katowic nie zawojują”. Tymczasem prawda jak zwykle leżała gdzieś po środku – Fnatic, faktycznie, nie wyszło z grupy, ale zaprezentowało kawał świetnego CS-a nieco pozbawionego szlifów.
Warto nadmienić, że wczorajsze pojedynki ESL Pro League nie odbyły się przez problemy techniczne. Polacy z Virtus.pro mieli zagrać z Ninjas in Pyjamas, które dopiero co pozyskało nowego zawodnika – Drakena. Na scenie e-sportowej zawrzało, bowiem po raz kolejny zawodnicy musieli odwołać swoje plany, a koniec końców i tak okazało się to być daremne.
A M A Z I N G, another evening of ESL Pro League cancelled. We cancel Lan events, book evenings and it keeps on fucking up. 👏🏻👏🏻👏🏻
— Nathan Schmitt (@NBK) March 14, 2017
Klasycznie dla ESL Pro League, dzisiejszy mecz zostanie rozegrany w formacie 2x BO1. Pierwszy pojedynek o godzinie 19:00.
Virtus.pro vs. Fnatic (2x BO1) – 19:00 STREAM