PENTA pozostaje w grze, choć ich początkowa gra tego nie zapowiadała. Kapitalny comeback wpłynął na ich rywali z Vega Squadron, które niemal oddało mecz w samej końcówce.
Początek meczu nie wyglądał dla ekipy Innocenta nazbyt kolorowo. Nie tylko przegrali “pistoletówkę” i “antyeko”, ale i następne rundy. Vega Squadron trzymała dość silną defensywę, dając wszystkim fanom Counter-Strike’a pokaz świetnej gry aimerskiej jak i samego “czucia” gry. W ten sposób dość szybko wyszli na duże prowadzenie. Choć PENTA próbowała jeszcze powalczyć, to ich przeciwnicy uznawali swoje porażki za zwykłe potknięcia i szybko wracali do gry, przez co do końca pierwszej połowy prowadzili 11:4.
Zmiana stron to – szczęśliwie – wygrana “pistoletówka” przez HS-a i spółkę, który to świetnymi headshotami obronił bombsite A przed atakiem przeciwników. Rundę potem Vega odpowiedziała jeszcze mocniejszym wejściem, odrabiając jeden punkt straty, ale już chwilę później antyterroryści pokazali się z równie dobrej strony. Obie formacje “szczypały” się tak przez jakiś czas. W końcu PENTA znalazła sposób na swoich oponentów, co pozwoliło nadrobić nieco straconych rund. Zresztą “nieco” to za mało powiedziane, bo z rezultatu 7:13 udało im się wyrównać wynik na 14:14 a potem… zakończyć z 16:14, eliminując Vega Squadron i pozostając w grze.
Poniżej obejrzycie akcję naszego rodaka.
Vega Squadron vs PENTA
14:16 (Mirage)
Więcej informacji o PGL Major Kraków 2017 przeczytacie w naszym wademekum.
Mecze PGL Major Kraków 2017 można oglądać na streamie Piotra „Izaka” Skowyrskiego oraz oficjalnym kanale PGL.
