Zbliżamy się do połowy fazy grupowej ESL Female Open Spring 2017. W internetowej lidze dla kobiecych drużyn oglądamy ponad 30 składów, a wśród nich polskie Unicorns Female oraz toXicity Female.
Obie formacje trafiły do jednej grupy. Po trzech kolejkach dużo lepiej wygląda sytuacja Unicorns Female. Angieee z koleżankami już w pierwszym meczu sprawiły sporą niespodziankę, pokonując MASY- Make A Sandwich Yourself 2 do 1.
W kolejnym spotkaniu Unicorns mierzyło się z Team Property. Ponownie kibice oglądali trzy mapy i ponownie to Polki zgarnęły trzy punkty na swoje konto. Wspomniana wyżej porażka przyszła wczoraj. Sylwia “sy$ka” Jędrzejczak i spółka musiały uznać wyższość no-org.fe. Biało-czerwone wygrały de_cache, jednak przegrały na de_mirage i de_dust2.
Nieco gorsza sytuacja pojawiła się u toXicity, które przegrały wszystkie swoje spotkania 0:2. Danusia ”Danuu” Grajkowska wraz z koleżankami okazały się gorsze od Team Property, no-org.fe i MASY- Make A Sandwich Yourself.
Kolejne spotkania Polek zaplanowane są na początek lutego. Unicorns Female i ToXicity zmierzą się z Fury Gaming Female. W ostatniej kolejce zobaczymy derbowe spotkanie.
Sporą ilość meczów ESL Female Open Spring 2017 możecie zobaczyć na kanale Leszka “MEDa” Bagnuckiego. Na łamach naszego serwisu będziecie mogli czytać wiadomości o wynikach Polek.