Respawn.pl

Luminosity w półfinałe StarSeries XIV Finals

Autor: Sergiusz Lelakowski

Luminosity Gaming zobaczymy w półfinałach turnieju SL i-League StarSeries XIV Finals po ekscytującym zwycięstwie nad drużyną Natus Vincere (2-0).

Każdy widz, który widział wczorajszy mecz wie, ile przyniósł ze sobą emocji. To było ostatnie spotkanie w grupie A. Zapraszamy do zapoznania się ze skrótem tego intrygującego meczu.

Spotkanie rozpoczęło się od mapy de_train, która została wybrana przez brazylijski zespół, jednak runda pistoletowa zdecydowanie należała do przeciwników. Mimo zdobycia przez Natus Vincere trzech ważnych punktów na swoje konto, Luminosity Gaming postanowiło działać. Ich nagła mobilizacja przyniosła im satysfakcjonujące osiem rund, co dało im znaczą przewagę nad przeciwnikiem wynikiem 8-4. Gdy Na’Vi zaczęło tracić kontrolę nad sytuacją, Ioannowi “Edward” Sukhariev udało się zwiększyć szansę drużyny i zdobyć dwa niesamowicie potrzebne punkty na konto zawodników.

Pierwsza połowa spotkania zakończyła się wynikiem 8-7 dla brazylijskiego zespołu. Kolejna runda pistoletowa, podobnie, należała do formacji Natus Vincere. Udało im się dzięki temu zdobyć kilka punktów i wyglądało na to, że zamierzają objąć solidną przewagę nad Luminosity. Nic bardziej mylnego. Brazylijczycy ponownie odnaleźli w sobie siłę i nie dali przeciwnikom szans na jej odzyskanie (14-10). Na’Vi walczyli zacięcie, odzyskali cztery stracone punkty, jednak nawet to nie pozwoliło im na ostateczny triumf zwycięstwa. Pierwsza mapa zakończyła się wynikiem 16-14 dla brazylijskiej drużyny.

51003

Następne w kolejce było spotkanie na de_mirage. Tutaj, pięciopunktowe prowadzenia od razu objęli zawodnicy Luminosity Gaming. Natus Vincere udało się ugrać dwie rundy, jednak ich passa zakończyła się po udanym clutchu zawodnika Gabriel “FalleN” Toledo 1vs3. Brazylijczycy zdobywaliby kolejne punkty, gdyby nie nagła mobilizacja sił ze strony Na’Vi. Wygrali sześć rund pod rząd, przejęli prowadzenie i zakończyli pierwszą połowę wynikiem 8-7.

Grając po stronie terrorystów Luminosity wiedziało, że nie może sobie pozwolić na stratę kolejnych punktów. Jak się okazało, stracili zaledwie jedną rundę i pociągnęli mecz do końca wynikiem 16-9 i tym samym dając im zwycięskie 2-0 w całym meczu.