Późną nocą zakończył się drugi mecz półfinałowy, w którym mogliśmy zobaczyć zespoły fnatic oraz Astralis. To właśnie Szwedzi zagrają w finale przeciwko Luminosity Gaming, które w swoim półfinałowym spotkaniu pokonało Natus Vincere.
Mecz pomiędzy Brazylijczykami a Natus Vincere stał na wysokim i bardzo wyrównanym poziomie. Obydwie drużyny musiały wycisnąć z siebie 110%, żeby mieć dalszą możliwość walczenia o trofeum Intel Extreme Masters w Katowicach. Luminosity Gaming okazało się być lepszą drużyną na wielu płaszczyznach, m.in. taktycznie i indywidualnie. Natus Vincere zdecydowało się na użycie “triple boosta” na de_overpass, czyli zagrania, które przygotowali sobie na major event. Niestety, nawet to świetne podejście nie pomogło im w wywalczeniu zwycięstwa. Luminosity Gaming wygrało 2 do 0 (22-19 de_overpass, 16-12 inferno).
Drugi mecz półfinałowy, to było starcie odwiecznych rywali. fnatic od bardzo długiego czasu miało spore problemy w meczach przeciwko Astralis, a wcześniej TSM. Jak się później okazało – tych problemów nie było widać w półfinałowym meczu. Szwedzi kompletnie zdominowali Duńczyków na mapie wybranej przez Astralis, gdzie Nicolai “dev1ce” Reedtz i jego koledzy zdobyli zaledwie 6 punktów. Mapa wybrana przez fnatic – de_cache – była bardziej wyrównana i zakończyła się wynikiem 16-12 na korzyść Astralis. Szwedzi wiedzieli, że nie mogą sobie pozwolić na porażkę na trzeciej mapie, więc ponownie dali z siebie wszystko i pewnie zmiażdżyli Astralis na de_inferno oddając jedynie 7 rund.
Finałowe spotkanie pomiędzy Luminosity Gaming i fnatic rozpocznie się o godzinie 18:00. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji na żywo.
