Respawn.pl

Jak robić dobre zdjęcia w grach?

Autor: Partner serwisu
Gra na konsoli

W wirtualnym świecie spędzamy nieraz długie godziny, a rozgrywki, które mogłyby przejść do historii, często zostają zwyczajnie zapomniane. To nie tylko dlatego, że nie mamy czasu, by świętować zwycięstwo nad drużyną przeciwną, bo nadciąga kolejne starcie, ale też z zupełnie innego powodu. Nie wiemy, jak zrobić dobre zdjęcie.

 

Oddanie odpowiedniego nastroju i dynamiki sceny często w ferworze wirtualnej walki jest niemal niemożliwe. Gracze są zbyt zajęci i skupieni na samej rozgrywce, by zaprzątać sobie głowę jeszcze tym, aby dbać o dobranie odpowiedniego kadru. Nie każdy z nich wie też, jak umieścić w przestrzeni obiekty, by na zdjęciu wyglądały dobrze. Wszak ruch kamery często nie jest zależy od samych graczy. Są oni więc z góry skazani, by oglądać tylko to, co wymyślili sobie programiści.

Od czego zacząć?

Zanim zaczniemy uwieczniać na fotografiach świat wirtualny, musimy najpierw odpowiedzieć sobie na bardzo ważne pytanie. Czy wiemy w ogóle jak robić dobre zdjęcia? I nie chodzi w tym wypadku o zwykły screenshot, który w komputerze zapisze nam albo cały ekran, albo tylko aktywne właśnie okno. Chodzi o to, by poznać zasady fotografii analogowej przed podjęciem wyzwania w świecie wirtualnym. Od czego więc zacząć?

Kluczem do sukcesu i tego, by nasze zdjęcia przyciągały wzrok, będzie poznanie zasad, które stosowane są już od wieków – nie tylko w fotografii, ale również malarstwie, czy nawet rzeźbie. Wielu fotografów, budując swoje kadry, korzysta z intuicji, ale jeżeli nie mamy wrodzonych zdolności lub tysięcy zrobionych zdjęć na koncie, warto podeprzeć się teorią. Mówimy tutaj o zasadzie złotego podziału. Jest to sprawdzająca się w każdej sytuacji metoda, która pokazuje, na jakie punkty zwróci uwagę osoba oglądająca fotografię. Zasada ta jet również wariacją na temat trójpodziału. Ale wszystko po kolei.

W wypadku trójpodziału obraz dzieli się liniami pionowymi i poziomymi na równe części. Po trzy na szerokość i wysokość. W centralnej części zdjęcia powstają więc cztery punkty styczne. To na tych złączeniach mimowolnie koncentruje się ludzki wzrok. Dlatego też właśnie w „przecięciach” powinny znaleźć się więc elementy, które dla fotografa są najważniejsze i najistotniejsze z punktu widzenia przekazu. Na te elementy odbiorca zwróci uwagę w pierwszej chwili. Jednak sam trójpodział jest tylko elementem tzw. złotego podziału – zasady znanej jeszcze od Starożytności. Dzisiaj w fotografii stosuje się również ukośny układ kompozycji, spiralę – nazywaną też ślimakiem – i wiele innych.

Czy taka wiedza jest wystarczająca do tego, by robić dobre zdjęcia? Z pewnością jest w stanie zaspokoić początkowe ambicje amatora. Wraz z poszerzaniem wiedzy na temat fotografii przyjdzie kolej na świadome łamanie zasad i własne autorskie reguły. Jednak, gdy zaczynamy swoją przygodę z fotografią, warto przyswoić przynajmniej te podstawowe informacje, by stworzone przez nas kadry przyciągały wzrok. Mając chwilę czasu podczas gry i możliwość pokierowania odpowiednio kamerą, możemy zrobić zdjęcie, które zachwyci naszych znajomych. W przypadku strzelanek będzie to jednak dość problematyczne ze względu na tempo akcji. Szczególnie podczas rozgrywki sieciowej, gdzie stanie w jednym miejscu przez dłużą chwilę będzie oznaczało tylko jedno. Headshot.

Jeżeli jednak chcemy zachować dla siebie kilka ciekawych kadrów z rozgrywki, warto przypisać sobie na klawiaturze odpowiedni skrót. Można to zrobić w CS uruchamiając konsolę [TAB] i wpisując tam komendę bind „nasz klawisz” „snapshot”. Oczywiście pod nazwą „nasz klawisz”, umieszczamy ten, który chcemy, by posłużył nam do robienia zrzutów ekranowych, np. F3 czy któraś z liter. Wtedy podczas meczu szybciej będziemy w stanie zrobić screena. Z pewnością na samym początku nie będzie on oszałamiający, ale od czegoś trzeba zacząć.

Jak robić dobre zdjęcia w grach?

Sam screenshot to tylko jedna z możliwości, ale w wielu tytułach, niestety, póki co jedyna. Na szczęście, w nowszych grach pojawiają się już tzw. „tryby fotografii”. Pozwalają one graczom na to, by dobierać kadry niezależnie od tego, jak postrzegamy świat oczami bohatera. Nie musi więc być to tylko TPP, bo w FFP także dobrze się to sprawdza. Obecnie niewiele developerów decyduje się na to, by umieszczać w swoich tytułach specjalne tryby pozwalające na robienie zdjęć. I nie ma się co oszukiwać, że na tym rynku królują jednak konsole, a nie blaszaki. W tytułach na PlayStation 4 stało się to już niemal koniecznością. Co taki tryb oznacza w rzeczywistości?

W momencie, gdy zatrzymamy grę i przejdziemy do odpowiedniego trybu, możemy swobodnie ruszać kamerą. Dobierać kadr oraz zbliżenia w zależności od tego, co chcemy umieścić na obrazie. Ciekawe jest to, że podczas przybliżania zoomem, nie tracimy na jakości. To jednak oznacza, że pliki wyjściowe będą ważyły o wiele więcej niż zwykłe screeny. W takiej sytuacji, nawet nie wiedząc jak robić dobre zdjęcia, będziemy w stanie wykonać fotografię co najmniej interesującą. Tryb nie wymusza na użytkowniku wyłącznie jednego kadru, pozwala mu na popuszczenie wodzy fantazji.

Na szczęście, użytkownicy PC-ów od niedawna mogą cieszyć się ze swojego trybu fotograficznego, a to dzięki jednemu z producentów kart graficznych, który opracował specjalny program. Program ten jest właściwie dokładnie taki sam, jak w wypadku trybu fotograficznego na konsolach, ale jednak lepszy. Pozwala na wykonanie fotografii z różnych perspektyw, a dodatkowo także na nakładanie specjalnych filtrów, które nadadzą zdjęciu odpowiedniego charakteru.

Jednak, by robić naprawdę dobre zdjęcia w grach, powinniśmy uzbroić się przede wszystkim w jedno. W cierpliwość. Bo podobnie jak w rzeczywistości, także tutaj zadowalający efekt nie przyjdzie sam z siebie. Aby go uzyskać, powinniśmy zdobyć solidną podstawę wiedzy teoretycznej, a także poćwiczyć praktyczne umiejętności wykonywania zdjęć. To się przyda zarówno w świecie wirtualnym, jak i tym rzeczywistym.