Respawn.pl

Tick 128 na matchmakingu – tylko w Chinach

Autor: Sergiusz Lelakowski

Perfect World, firma odpowiedzialna za dystrybucję Counter-Strike: Global Offensive w Chinach, uruchomiła azjatyckie serwery matchmakingu z tickrate 128. Valve pozostaje w tej sytuacji nieugięte i na innych kontynentach gracze wciąż muszą grać na serwerach z dwukrotnie niższym tickrate’em.

 

Screenshoty z chińskiej wersji Counter-Strike: Global Offensive, na których widać tickrate 128, trafiły dziś rano na Twittera. Spowodowało to burzę m.in. na Reddicie, gdyż gracze z Europy i Ameryki Północnej od lat narzekają na słabe serwery Valve, a to właśnie w tej części świata gra ma największą popularność.

https://twitter.com/Tekin4649/status/815846467315191808

O co chodzi z tickrate’em? Innymi słowy jest to częstotliwość odświeżania serwera. W matchmakingu jego wartość wynosi 64, co oznacza, że serwer jest w stanie wysyłać do klienta 64 pakiety na sekundę. Każdy z pakietów zawiera informacje na temat rozgrywki – poruszanie się postaci, rzucane granaty, oddawane strzały.

W grze, gdzie dużo się dzieje w każdej sekundzie, a taką z pewnością jest CS:GO, preferowana jest jak największa wartość ticku. Choćby dlatego mamy pewność, że strzał padnie dokładnie tam, gdzie wycelował gracz. Mnóstwo prywatnych serwerów, uruchamianych przez takie ligi jak np. Faceit, posiada tickrate wynoszący 128. Skok w jakości rozgrywki jest ogromny, ale Valve swojego zdania nie zmienia i miliony graczy korzystających z matchmakingu rozgrywa swoje mecze na ticku 64.

Chińska wersja CS:GO, gdzie za dystrybucję i serwery odpowiada Perfect World, swoją premierę miała zupełnie niedawno, a o umowie Valve z wcześniej wspomnianą firmą pisaliśmy w tym artykule.