Virtus.pro bezproblemowo rozprawiło się z Fnatic, w decydującym spotkaniu grupowym na DreamHack Las Vegas. Polacy tym samym awansowali do ćwierćfinału turnieju.
Na obu mapach – Mirage’u i Cobblestonie – widzieliśmy piękną dominację Virtusów. Pierwsza połówka Mirage’a po stronie terrorystów padła łupem Polaków, którzy zwyciężyli 9:6. Nie inaczej wyglądało to po zmianie stron, bo wkrótce tablica wyników wskazywała 16:9.
Jeszcze lepszy pokaz umiejętności Virtus.pro widzieliśmy na Cobblestonie – jednej z lepszych, jeśli nie najlepszej mapie dla polskiej ekipy. Polacy zaczynający po stronie antyterrorystów zupełnie zdominowali rywala i w krótkim czasie wyszli na dwucyfrowe prowadzenie. Przed zmianą stron wynik wynosił 13:2. “Pistoletówka” przegrana przez Fnatic, zwieńczona kosą Jarosława “pashy” Jarząbkowskiego, pogrzebała szanse Szwedów w tym spotkaniu. Ostatecznie, mecz zakończył się 16:2.
Savage @paszaBiceps pic.twitter.com/nr9GH53gtC
— Virtus.pro (@virtuspro) February 17, 2017
Świetny występ zaliczyli także Janusz “Snax” Pogorzelski i Filip “NEO” Kubski – zakończony ratingami przekraczającymi 1.30.
Ćwierćfinałowy rywal Polaków zostanie wylosowany po zakończeniu wszystkich dzisiejszych spotkań: przed nami Ninjas in Pyjamas vs. Cloud9 i Na’Vi vs. FaZe Clan.
