Respawn.pl

Virtus.pro z dwoma porażkami z HellRaisers w ESL Pro League

Autor: Patryk Głowacki

Zły dzień dla Virtus.pro w ESL Pro League Season 5. Polska drużyna przegrała bowiem oba spotkania z HellRaisers.

 

Przed dzisiejszymi pojedynkami sytuacja “Virtusów” w lidze była dobra. Na osiem meczów Polacy wygrali pięć, dzięki czemu wciąż mają poważne szanse na awans do majowych finałów. Teraz Filip “NEO” Kubski wraz z kolegami nieco utrudnili sobie dalszą drogę do zajęcia miejsca w czołowej szóstce.

Pierwsze spotkanie odbyło się na mirage. Wydawało się, że Polacy są faworytami spotkania, gdyż jak wiemy, mapa ta nie jest im obca. Podopieczni Jakuba “kubena” Gurczyńskiego zwiększyli apetyty na zwycięstwo po tym, jak zagrali oni solidnie po stronie atakującej (8:7). HellRaisers w drugiej połowie całkowicie jednak zdominowało przebieg gry, ostatecznie dość pewnie zdobywając trzy punkty do tabeli.

Virtus.pro – HellRaisers 10:16 (mirage)

Overpass zaczął się lepiej dla Martina “STYKO” Styka i spółki, którzy szybko zaczęli budować sobie solidną zaliczkę punktową. VP miało spory problem z obroną bombsite’ów, przez co sytuacja Polaków robiła się bardzo nieciekawa (3:10). Zła postawa zwycięzców DreamHacka Masters Las Vegas przeniosła się również na stronę atakującą, gdzie HellRaisers szybko doprowadziło do rund meczowych (4:15). Virtus.pro od tego momentu starało się doprowadzić do dogrywki, lecz rywale w końcu postawili kropkę nad “i”.

Virtus.pro – HellRaisers 10:16 (overpass)

O kolejne punkty w ESL Pro League Season 5 “Virtusi” powalczą już jutro. Rywalami polskiej formacji będzie mousesports, które dzierży fotel lidera europejskiej grupy.