Już drugiego dnia SL i-League StarSeries Season 3 dojdzie do prawdziwego szlagieru. Otóż Virtus.pro zmierzy się z SK Gaming.
Na takie starcia kibice CS:GO czekają zawsze z niecierpliwością. Naprzeciw siebie staną bowiem drużyny ze ścisłej czołówki na świecie, które są zarazem jednym z głównych faworytów do zwycięstwa w turnieju.
SK to formacja, która zawładnęła sceną CS:GO w 2016 roku. VP sezon w sezon znajduje się w TOP 5 zespołów świata, regularnie wygrywając wielkie turnieje. Ostatnio dużo łączy oba zespoły. Jedni i drudzy zaliczyli solidną wpadkę podczas IEM Katowice, nie wychodząc z grupy B. Ponadto oba składy dobrze zaczęły turniej w Kijowie, przez co teraz dojdzie do konfrontacji.
W bezpośrednich pojedynkach lepiej radzą sobie podopieczni Jakuba “kubena” Gurczyńskiego. “Virtusi” mają nad Brazylijczykami serię siedmiu zwycięstw z rzędu. Ogólny bilans starć wynosi 7-3 dla Virtus.pro.
Gabriel “FalleN” Toledo i spółka będą mieli okazję przełamać tę złą serię. Motywacją drużyny z Kraju Kawy jest na pewno głód sukcesów, gdyż ostatni wielki turniej wygrała ona w lipcu ubiegłego roku, zgarniając ESL One Cologne. Polacy natomiast chcą jak najszybciej zapomnieć o sromotnej porażce na swojej ziemi.
Spotkanie obu ekip będzie ostatnim meczem drugiego dnia zmagań w turnieju. Planowo ma ono rozpocząć się o 20:30. Transmisję z meczu przeprowadzi m.in. angielski, jak i polski kanał StarLaddera.
