adwokacik świetnie rozpoczyna przygodę w LOOT.BET Season 3! Polacy w pierwszym meczu fazy grupowej pokonali ad hoc 2:0.
Mecz rozpoczął się na Duście2 – wyborze ad hoc. Niemcy początek mieli niezły, zdołali wygrać pistoletówkę i prowadzić 2:0. Później jednak nadeszła era adwokacika, który zwyciężył w dziewięciu rundach z rzędu i chwilę później kończył pierwszą połowę wynikiem 11:4! Po zmianie stron było jeszcze lepiej – pistoletówka wpadła na konto SZPERA i spółki, dzięki czemu Polacy zamknęli rywalom drogę do come-backu. W następnych rundach adwokacik tylko potwierdzał swoją wysoką formę i ostatecznie wygrał 16:5. Co ciekawe, różnica między najlepiej a najgorzej fragującym graczem w polskim składzie wynosiła jedynie trzy zabójstwa. Rzadko kiedy można obejrzeć tak wyrównaną grę jednego zespołu.
Drugą mapą był Train – wybór adwokacika. Niestety ponownie to ad hoc lepiej weszło w spotkanie i wygrało pistoletówkę, mimo, że grało po stronie TT. Polacy jednak szybko znaleźli sposób na rywali i rozpoczęli regularne zdobywanie punktów. Do przerwy wynik wynosił 10:5 dla adwokacika. Po zmianie stron było już o wiele gorzej. Gracze z Niemiec bardzo dobrze radzili sobie z obroną bombsite’ów. Wystarczyło im pięć rund, by wyrównać stan spotkania. Polacy na szczęście ponownie w porę się obudzili, wygrywane rundy zawdzięczali jednak swoim indywidualnym umiejętnością – najpierw w rolę bohatera wcielił się Paweł “byali” Bieliński, a później niewidoczny dotychczas Wiktor “mynio” Kruk. W najważniejszej, 30. rundzie, ta dwójka jednak nie podołała już zadaniu i dała się wyeliminować Meritononowi “MALI” Ibrahimiemu, przez co doszło do dogrywki. Ta trwała aż 12 rund i mogła potrwać kolejne sześć, gdyby nie fenomenalna współpraca Mateusza “TOAO” Zawistowskiego z Kacperem “kap3r” Słomą, którzy w sytuacji 2vs4 podłożyli bombę, wyeliminowali rywali i ostatecznie zamknęli mecz wynikiem 22:20. Tym samym adwokacik sięga po pierwsze zwycięstwo w LOOT.BET Season 3.
adwokacik 2:0 ad hoc – Dust2 16:5, Train 22:20