Za nami kolejne spotkanie w ramach GamesAgents League Season 3. Tym razem w szranki, po dłużej przerwie stanęły dwa rodzime zespoły – AGO Esports oraz x-kom team.
Dzisiejsze spotkanie rozpoczęło się od wygrania rundy nożowej przez AGO Esports, które też zadecydowało, że rozpocznie po stronie terrorystów. Było to dla nich dobra decyzja, bo chociaż z niewielkimi problemami, ale udało im się zgarnąć pistoletówkę na swoją korzyść. x-kom jednak nie pozostawało dłużne i od razu odpowiedziało dwoma oczkami na swoją korzyść. Tym samym zawodnicy AGO musieli rozegrać rundę eko z samymi pistoletami przez co stracili kolejny punkt (1:3). Dopiero piąta runda dało Jastrzębiom możliwość podłożenia bomby i chociaż „STOMP” starał się zatrzymać tą sytuacje eliminując jednego z przeciwników w sytuacji 1vs2, ostatecznie punkt wpadł na konto AGO. W końcu ekipie „SZPERA” udało się doprowadzić do remisu, a następnie wyjść z niego na czteropunktowe prowadzenie. Przez brak funduszy, x-kom miało coraz większy problem z bronieniem bombsitów przed natarciami terrorystów i tym samym Jastrzębie coraz bardziej uciekały z wynikiem (10:3) Do końca pierwszej połowy nie pojawiły się niestety już żadne niespodzianki i tym samym AGO zakończyło 12:3.
Zmiana stron nie pokazała spektakularnego powrotu x-kom, gdyż pistoletówka od razu wpadła na konto przeciwników. Chociaż „STOMP” i spółka starali się jeszcze walczyć o punkty, to AGO szybko doprowadziło do pierwszej rundy meczowej (15:3). Dopiero dwudziesta runda pozwoliła x-kom na zdobycie długo wyczekiwanego, czwartego, a nawet piątego oczka. AGO Esports wciąż miało jedenaście rund na wygranie tego spotkania, jednak, jak się okazało, nie potrzebowali oni, aż tylu. Ostatecznie pojedynek zakończył się wynikiem 16:5 na korzyść Jastrzębi.
