AGO zwyciężając dziś internetowy turniej Nations Elite Esports Cup z Bułgarami, zapewniło sobie sporą wygraną. Bardzo dobra seria występów trwa nadal.
Polacy rozpoczęli wczoraj od mocnego pojedynku z GODSENT, który – pomimo problemów – udało im się zwyciężyć. To zadecydowało, że spotkali się dziś z Windigo. Po boju ze Szwedami musieli być mocno zmotywowani i mimo, że Windigo było zdecydowanie w gazie po wygranym finale ligi ESPORTS BALKAN, gdzie łatwo rozprawili się z Valiance, to nie dali rady polskim “Aniołom”. Bułgarzy jednak odważnie walczyli na wszystkich czterech mapach z pięciu możliwych, które mogliśmy oglądać. Szczególnie podczas ostatniej – Overpass, gdzie gra w pierwszej połowie toczyła się “runda za rundę”.
Na pierwszych dwóch polach bitwy to ekipa “GruBego” dominowała starcie tak, jakby Windigo zapomniało, że walczy o pierwsze miejsce. Polacy wygrali Cobblestone’a 16:11 i wybór przeciwnika, czyli Inferno 16:7. Na tej drugiej planszy wystąpił trener – “miniRox“, zastępując Tomasza “phr” Wójcika. Swoje tymczasowe zadanie wypełnił bardzo dobrze.
Potem konkurenci przeszli do mapy, na której potyczka mogła się zamknąć, lecz był to moment, gdy brygada Viktora “v1c7oRa” Dyankova obudziła się, by stanąć do walki. Tworząc mocny opór, zdobyli 13 rund w pierwszej połowie. AGO próbowało robić comeback, co finalnie zakończyło się 16:9 – Train dla Windigo. Na następnej mapie – Overpass również nie ustępowali. Rywalizując z Polakami, osiągnęli 8:7. Jednak to załoga Damiana “Furlan” Kislowskiego “pozamiatała” na drugich pistoletach, co wzmocniło ich morale. A potem było już tylko lepiej: pełna dominacja biało-czerwonych, antyterroryści nie wygrali nawet jednej rundy – 16:8.
AGO 3:1 Windigo
Cobblestone – 16:11 (10:5; 6:6)
Inferno – 16:7 (8:7; 8:0)
Train – 9:16 (3:12; 6:4)
Overpass – 16:8 (7:8; 9:0)
