AGO, jeszcze w starym składzie, pokonało w ćwierćfinale Izako Boars 2:1 i zagra w półfinale GameAgents League Season 3. Przyszłym rywalem Jastrzębi będzie Nemiga.
Ogromne zawirowania wokół AGO i zwolnienie 3/5 składu nie przeszkodziło Jastrzębiom w spotkaniu z Izako Boars. Damian “furlan” Kisłowski i spółka pokonali Dziki 2:1. Pierwszą mapą był Mirage, wybór AGO. Mecz był bardzo wyrównany, obie ekipy grały dobrze po stronie CT. Ponadto AGO zaliczyło imponującą serię ośmiu wygranych rund z rzędu, przez co to Izako Boars musiało walczyć o dogrywkę. Gracze IB zrobili to jednak na tyle dobrze, że doprowadzili do dodatkowych sześciu rund. W nich jednak AGO nie dało już rywalom szans i zakończyło tę mapę wynikiem 19:17. Formą imponował Sebastian “NEEX” Trela, który miał najlepszy bilans na serwerze. Nie jest to jednak niespodzianką, bowiem 22-latek w ostatnim czasie gra naprawdę dobrze i wyróżnia się na tle kolegów z zespołu.
Drugą mapą było Vertigo. Dziki dobitnie pokazały, dlaczego zdecydowały się na ten wybór. Pełna dominacja na mapie, kolejny świetny występ NEEXa i wyrównany występ reszty zespołu skutkowały pogromem 16:6.
Szybko przeszliśmy na kolejną mapę – decydujące Inferno. Tutaj początkowo Izako Boars przenieśli dobrą formę z Vertigo na początkowe rundy. IB prowadziło nawet 7:2 i miało bardzo dobre perspektywy na dalszą część meczu. Wtedy jednak inicjatywę przejęło AGO, które rozpoczęło swój marsz w kierunku triumfu. Przewaga Dzików topniała w ekspresowym momencie, aż doszło do tego, że AGO miało cztery punkty meczowe. W ostatniej rundzie w clutchu 1vs1 Dominik “GruBy” Świderski wygrał z Piotrem “nawrot” Nawrockim i zakończył ten mecz. AGO zagra teraz w półfinale z Nemigą.
AGO 2:1 Izako Boars – Mirage 19:17, Vertigo 6:16, Inferno 16:11
