AGO wygrywa z osłabionym PRIDE, dzięki czemu łapie się na podium. “Anioły” na zakończenie sezonu notują 3. miejsce w Polskiej Lidze Esportowej.
Mimo że PRIDE rozgrywało spotkanie bez kluczowego zawodnika – Pawła “reatz” Jańczaka, to udało im się urwać jedną mapę, lecz było to za mało by zwyciężyć nad AGO.
Starcie zaczęło się od problemów. “Orły” musiały znaleźć substytut w miejsce ich czołowego gracza. Tym “zamiennikiem” okazał się Karol “repo” Cybulski, który jednak nie do końca dobrze zagrał, bo po trzech mapach zanotował najsłabsze statystyki. Na pierwszym “sprawdzianie” czyli Mirage to AGO zaczęło z wysokiego C. Po stronie antyterrorystów nie mieli sobie równych, ciągnąc serie 12 rund. Dopiero w drugiej połówce “Orły” pokazały “pazura” dążąc do comebacku, jednak nieskutecznie, ponieważ ich przeciwnik wykończył pole walki, robiąc 16:14. PRIDE było bardzo blisko, ale nie tym razem, lecz to na Overpassie – mapie wybranej przez zespół “GruBego” udało im się dobrze “wejść”, tak jakby zamienili się rolami. Nic nie stanęło na przeszkodzie, by zdobyć ten jeden punkt i tym samym mogliśmy widzieć remis w mapach. Decydującą rozgrywką był Train. To tu objawiły się braki głównego zawodnika PRIDE, ponieważ AGO najpierw łatwo zrobiło 10:5, a potem wykończyło 6:4.
AGO 3:1 PRIDE
-
16:14 (12:3; 4:11) Mirage
-
8:16 (4:11; 4:5) Overpass
-
16:9 (10:5; 6:4) Train
Przez co, to ekipa Damiana “Furlan” Kislowskiego w spotkaniu o podium uzyskuje 3. miejsce w drugim sezonu PLE i zdobywa 16 400 złotych. Przypominamy, że ta faza była rozgrywana internetowo, a nie stacjonarnie jak poprzednie finały na początku grudnia.
Takim sposobem zakończył się 2. – jesienny sezon Polskiej Ligi Esportowej.
Generalna klasyfikacja PLE:
- Team Kinguin – 54 400 złotych
- Venatores – 23 600 złotych
- AGO Gaming – 16 400 złotych
- PRIDE – 11 200 złotych
- Pompa Team – 6000 złotych
- SEAL Eesports – 6000 złotych
- Izako Boars – 4800 złotych
- tomorrow.gg – 4800 złotych
- INETKOX – 1800 złotych
- Check-Point – 0 złotych
