Dziś przetestujemy i sprawdzimy sobie zaawansowaną mysz do gier marki Aorus od Gigabtyte. Mowa oczywiście o modelu M5. Mysz ta nie jest najdroższa, ale też nie najtańsza – czy może być konkurencyjną konstrukcją?
Myszka od Gigabyte to podobnie nie “jakaś tam myszka” ponieważ wyróżnia się systemem wagi. Mowa tutaj o pięciu obciążnikach o wadze 2,5 gramów. Dzięki nim możemy podnieść ogólną wagę z 118 gramów do 130,5. Montujemy je w 4 wcięciach dookoła sensora i jednym nieco poniżej. Z pewnością myszka Aorus M5 może powalczyć o miano najlepszej myszki z systemem obciążenia. Myszka została również wyposażona w sensor Pixart PMW3389, który jest prawie najlepszym sensorem optycznym na rynku. M5 pozwala na dostosowanie parametru LOD i dobicie 16000 DPI. O dobry „klik” dbają renomowane przełączniki główne Omron o żywotności do 50 milionów kliknięć i autorski system podświetlenia AORUS RGB Fusion. Całość dopełniają gumowe panele boczne, specjalne oprogramowanie i fizyczna pamięć dla profili.
Specyfikacja techniczna:
- Rodzaj sensora: Optyczny;
- Model sensora: Pixart PMW3389;
- Regulacja czułości: skokowa;
- Czułość DPI: do 16 000;
- Ilość przycisków: 7;
- Częstotliwość odświeżania pozycji: 1000 Hz;
- Profil myszy: praworęczna;
- Waga: od 188 do 130,5 gram;
- Długość: 128 mm;
- Szerokość: 72 mm;
- Wysokość: 42 mm;
- Połączenie: przewodowe USB (kabel 1,8m w oplocie).
Platforma testowa:
- CPU: Intel Core i7-9700K
- COOLER: Be Quiet! Silent Loop 240mm
- MOBO: Asrock Z390 Taichi
- GPU: Gigabyte RTX 2070 GAMING OC 8G
- RAM: 2x8GB Patriot 3400 CL16
- SSD: ADATA SU800 2TB
- PSU: Be Quiet! Dark Power Pro 11 1000W
- OBUDOWA: Be Quiet! Pure Base 600 Window Orange
Unboxing:
Aorus M5 dostarczany jest w małym kartonowym pudełko, w którym oprócz zdjęcia produktu widoczne są również czarno-pomarańczowe kolory firmy Aorus. Z przodu pudełka znajduje się pełnokolorowe zdjęcie myszki znajdującej się w środku.
Po otwarciu pudełka oczom ukazuje się neutralne kartonowe pudełko, w którym mieści się recenzowana mysz, jej dokumentacja oraz 5 obciążników o wadze 2,5 gram. Tym samym brakuje małego opakowania do przechowywania ciężarków, których nie używamy.
Troszkę o myszce:
Jak już wspomniałem na samym początku mamy do czynienia z myszką, która posiada wysokiej jakości sensor (pixart 3389). Sensor ten jest w stanie zaoferować czułość do 16 000 DPI, obsługując przyśpieszenie do 50G. Warto też wspomnieć, że o regulacji częstotliwości odświeżania w trzech poziomach 125 – 500 i 1000 Hz. Jeżeli chodzi o wymiary, jest to średniej wielkości mysz, która dostosuje się do każdego rodzaju dłoni. Wymiary myszy wynoszą dokładnie 128 x 72 x 42 mm i posiada minimalną wagę 118g, która możemy zwiększyć do 130,5g poprzez zamontowanie 5 obciążników.
Po tym, jak podzieliłem się tym, co może zaoferować serce myszki od Gigabyte to czas zanurzyć się w innych kwestiach. Aorus M5 ma dyskretne matowe czarne wykończenie w górnej części. W miejscu, gdzie spoczywają nasze palce znajduje się gumowe wykończenie, z bardzo atrakcyjnymi prążkami. Po bokach myszki również posiadamy gumową powłokę, która poza poprawieniem przyczepności dodaje swoistego uroku myszce.
Mówiąc wprost, Aorus M5 to mysz przeznaczona dla osób praworęcznych. Zarówno pod względem kształtu korpusu, który idealnie dopasowuje się do naszych dłoni, jak i poprzez rozmieszczenie bocznych przycisków. Wspomnę również, że boczne przyciski są bardzo dobrze rozmieszczone i w każdym momencie mamy do nich dostęp, a to niestety nie jest regułą.
Patrząc od góry na myszunię to poza podstawowymi przyciskami, znajdziemy tam dwa dodatkowe przyciski oraz kółko przewijania. Oczywiście dodatkowe przyciski służą do zmiany DPI, chociaż tę funkcję możemy mapować za pośrednictwem oprogramowania producenta. Dwa dodatkowe przyciski znajdują się na aluminiowym wykończeniu, które wieńczy środkowy obszar Aorus M5 dodając tym samym charakteru myszy. Z kolei kółko ma gumowe żebrowane wykończenie, aby poprawić jego przyczepność oraz zapewnić wygodny i precyzyjny ruch.
Od dołu mysz posiada 4 ślizgacze, w tym dwa o większej powierzchni. Tutaj również znajduje się pokrywa, pod którą możemy umieścić dołączone do zestawu obciążniki.
Teraz oczywiście najważniejsza rzecz w myszce… podświetlenie hyh. Podświetlenie w myszce podzielone zostało na dwie niezależne strefy, które możemy dostosować jak tylko chcemy. Pierwszą strefą jest logo na tylnej części. Natomiast drugą strefą są boczne paski wraz z kółkiem do przewijania.
Podsumowanie:
Aorus M5 to mysz, która ma wszystko, czego gracz może potrzebować. Jest wygodna i ergonomiczna, ma bardzo dobrą przyczepność, sensor o wysokiej wydajności. Cała mysz została starannie zaprojektowana, a podświetlenie sprawia, że mysz dostaje uroku. Obecnie mysz kosztuje około 250 PLN. Gigabyte… robisz to dobrze, oby tak dalej!
