Respawn.pl

Aristocracy ostatnią polską drużyną w otwartych kwalifikacjach ECS. Dziś mecz o półfinał

Autor: Aleksander Kurcoń

Nie mieliśmy zbyt dużej reprezentacji na drugi dzień otwartych kwalifikacji do ECS. Po trzech meczach liczba polskich drużyn zmniejszyła się z czterech do jednej. Na placu boju pozostało tylko Aristocracy.

Wczoraj pisaliśmy o pierwszym dniu otwartych kwalifikacji. W drugim dniu zmagań do walki stanęło cztery polskie zespoły: Aristocracy, Youngsters, Pompa Black i HzDeagla.

Drużyna Wiktora “TaZ” Wojtasa po ciężkim pojedynku z MadFrag, awansowała do 1/16 finału. Polacy pokonali rywali 16:13, a w następnej rundzie mierzyli się z Online Stars. Do kolejnej rundy przeszli także gracze Youngsters w składzie: tudson, pashabiceps, reN, moonsh1n3 i sugaR. Dla przypomnienia warto powiedzieć, że tylko dwóch pierwszych w tym składzie było Polakami. Youngsters wylosowali szczęśliwy los na loterii i wygrali walkoverem z Venkonas. Z turniejem na tym etapie pożegnali się gracze Pompy Black i HzDeagla (killkapi, ToM223, Destroj, Czapel, Repo). Ci pierwsi przegrali 13:16 z Ambush, drudzy zaś ulegli po dogrywce VIKKK.

W 1/16 finału zobaczyliśmy więc Aristocracy i Youngsters. Drużyna Jarosława “pasha” Jarząbkowskiego przegrała po wyrównanym meczu 14:16 z wh0. Team TaZa zaś wygrał 16:12 z Online Stars i został jedyną polska drużyną na placu boju.

 W kolejnej, ostatniej wtorkowej, rundzie Arcy stoczyło bardzo wyrównany pojedynek z Nexus. Na szczęście, dzięki świetnej formie Jacka “MINISE” Jeziaka, który ustrzelił 28 fragów, Polacy wygrali 16:14 i dzięki temu zagrają w trzeci dzień otwartych kwalifikacji.

Od dzisiaj mecze będą rozgrywane już w formule BO3. Aristocracy w ćwierćfinale zmierzy się z duńskim Ambush. Polacy są ogromnymi faworytami, dlatego tym lepiej, że mecz będzie BO3, bowiem BO1 lubi przynosić niespodzianki. Ambush wydają się łatwym rywalem, nawet niesklasyfikowanym w rankingu HLTV. Transmisja spotkania odbędzie się na kanale KXN Studio.

Ambush vs Aristocracy – 21:00