Respawn.pl

Aristocracy rozpoczyna od wygranej w 4 sezonie LOOT.BET

Autor: Paulina Szymak
TaZ

Po wakacyjnej przerwie pora wrócić do rozgrywek. Dziś na pierwszy ogień drużyna Aristocracy zmierzyła się z kazachską ekipą Se7en w ramach LOOT.BET. Season 4.

 

Już od początku spotkania polski team napotkał na swojej drodze nieco komplikacji, gdyż Se7en było w stanie poradzić sobie z obroną, którą stawiali na ich drodze. W końcu jednak nastąpiło przełamanie, które pozwoliło Arcy uciec na całkiem sporą przewagę (8:3). Nie można było jednak mówić o spoczęciu na laurach, gdyż ekipa z Kazachstanu świetnie radziła sobie z nadrabianiem straty i już na koniec pierwszej połowy mogli zobaczyć wynik 9:6.

Chociaż mogłoby się wydawać, że po zmianie stron to drużyna „TaZa” jest bliżej zwycięstwa, gdy najpierw na ich koncie spoczęły runda pistoletowa oraz kolejna z rzędu, a następnie pojawiło się 14 punktów, ze stratą zaledwie trzech (14:9). Nic bardziej mylnego, gdyż Se7en w pięknym stylu przeprowadziło comeback, broniąc bombsitów i eliminując przeciwników, dzięki czemu zobaczyć mogliśmy jeszcze krótką dogrywkę (15:15). Dodatkowe pięć rund szybko rozwiązało sprawę. Chociaż Aristocracy udało się zdobyć rundę, było to za mało i mapę de_dust2 ostatecznie zamknęło Se7en.

Nie da się ukryć, że Nuke był dla Polaków niczym innym jak placem zabaw. Tutaj zdecydowanie lepiej zaprezentowali oni swoje zdolności, a na ich koncie nieprzerwanie spoczęło aż 11 oczek z rzędu. Dopiero dwunasta runda dała Kazachstanom szanse na ich pierwszy punkt i jak się okazało, był to jedyny punkt na tej mapie. „TaZ” i spółka, nie pozostawiając choćby cienia wątpliwości zebrali już wszystkie rundy do końca mapy de_nuke (16:1).

Mimo że na początku tak się nie zapowiadało, Mirage był bardzo podobny do swojego poprzednika. Już na początek dwa oczka spoczęły na koncie Arcy i chociaż Se7en udało się zgarnąć rundę, na dłuższą chwilę było to ich jedyna. Polacy, zapewne chcąc powtórzyć sytuacje z poprzedniej mapy, bez problemu radzili sobie z eliminacją przeciwników, dzięki czemu tym razem zgarnęli siedem punktów pod rząd. Tym razem jednak ekipa z Kazachstanu stawiała większy oprócz, a nawet udało im się wyegzekwować jeszcze dwie rundy w pierwszej połowie. Było to jednak zdecydowanie za mało aby zatrzymać drużynę znad Wisły (12:3). Zmiana stron była już tylko formalnością, gdyż przy starcie zaledwie jednego punktu Aristocracy zakończyło spotkanie wynikiem 16:4.

 

Aristocracy – 2:1 – Se7en
de_dust2 – 16:19
de_nuke – 16:1
de_mirage – 16:4

 

To nie jedyny polski pojedynek w ramach LOOT.BET Season 4 dzisiejszego dnia. Przed nami jeszcze starcie x-kom AGO, które podejmuje HAVU (transmisja).