Chyba nie tak miała wyglądać gra Aristocracy na finałach GG League w Poznaniu. Ekipa Wiktora “taza” Wojtasa została wyeliminowana już po dwóch meczach. W grze ciągle jest Virtus.pro, które pokonało Winstrike.
W swoim pierwszym meczu z Tricked Arcy zaprezentowało się całkiem nieźle i wielu kibiców sądziło, że w meczu BO3 z HellRaisers uda się zgarnąć zwycięstwo i powalczyć o playoffy. Szczególnie, że postawa Polaków na Overpassie mogła się podobać. Walka obu ekip trwała do samego końca, ale więcej szczęścia i zimnej krwi mieli reprezentanci HR, którzy ostatecznie wygrali 16 do 14. Niesieni dopingiem zgromadzonych kibiców biało-czerwoni skutecznie odpowiedzieli przeciwnikowi na Mirage’u, gdzie Arcy wygrało 16 do 11. Niestety decydujący głos należał do Kirilla ”ANGE1” Karasiowa i spółki. HellRaisers wygrało 16 do 10 na Dust2 i zapewniło sobie grę w decydującym o awansie meczu z GamerLegion.
Aristocracy 1:2 HellRaisers
de_Overpass – 14:16
de_Mirage – 16:11
de_Dust2 – 10:16
Honor polskich fanów, przynajmniej o jeden mecz dłużej, bronić będą reprezentanci Virtus.pro. Formacja dowodzona przez Janusza ”Snaxa” Pogorzelskiego źle weszła w rywalizację, ponieważ to Winstrike triumfowało na Nuke’a 16 do 11. Dużo lepsza skuteczność graczy znad Wisły na Overpassie sprawiła, że VP doprowadziło do wygrania mapy 16 do 13 i remisu. Kluczowy Train był już popisem VP, które zmiażdżyło wschodnioeuropejski skład 16 do 3. Teraz ostatni rodzimy zespół w Poznaniu zagra o wszystko z Epsilon. Spotkanie powinno rozpocząć się lada moment.
Virtus.pro 2:1 Winstrike
de_Nuke – 11:16
de_Overpass – 16:13
de_Tran – 16:3
Fot. GG League
