Respawn.pl

Aristocracy żegna się z LOOT.BET Smack My Beach Cup. ForZe minimalnie lepsze od Polaków

Autor: Paweł Wilk
fot. DreamHack/ Adela Sznajder

Zawodnicy Aristocracy dołączyli do Virtus.pro na liście drużyn wyeliminowanych z dalszej rywalizacji w LOOT.BET Smack My Beach Cup. Ekipa Wiktora “taza” Wojtasa przegrała z dziś 1:2 z forZe.

Już pierwsza mapa pokazała, że obie piątki są na zbliżonym poziomie i o potencjalnym zwycięstwie zaważy mały szczegół. Początek pierwszej mapy – Mirage – należał do Dmitriya ”facecracka” Alekseyeva i spółki, którzy prowadzili 9 do 6. Polacy także lepiej się czuli po stronie broniącej i w konsekwencji po regulaminowych rundach pojawił się remis. Dogrywka zdecydowanie należała już do forZe. By chcąc pojawić się w półfinale, gracze znad Wisły musieli zgarnąć Traina, czyli planszę wybraną przez przeciwnika. Ten nie był tam jednak w dobrej formie, ponieważ Aristocracy najpierw prowadziło 9:6, a następnie szybko uzbierało szesnaste oczko, przy dziewięciu na koncie Rosjan. Decydujący Nuke także dostarczył ogromu wrażeń. Walka o zwycięstwo trwała do ostatnich sekund, ale niestety to Alekseyev wraz z kolegami wychodzili z serwera z wygraną 16:14 i awansem do kolejnego etapu.

Aristocracy 1:2 forZe

de_Mirage – 20:22
de_Train – 16:9
de_Nuke – 14:16

Porażka Wiktora i spółki oznacza, że żadna polska drużyna nie sięgnie po główną nagrodę w postaci 10 tysięcy dolarów. Wcześniej, bo w fazie grupowej, odpadli reprezentanci Virtus.pro.