Kolejne dwie pary na ESL One Cologne 2019 zakończyły właśnie swoje starcia. Astralis i fnatic zmietli swoich opontentów w postaci kolejno BIG oraz MIBR.
Starcie między Astralis oraz BIG zaczęło się od zwycięstwa niemieckiego zespołu w rundzie pistoletowej, co ułatwiło im też wyrobienie niewielkiej, początkowej przewagi. Już w rundzie czwartej zawodnicy Astralis wzięli jednak sprawy w swoje ręce, całkowicie przejmując kontrolę nad przebiegiem spotkania. Do przerwy Fatih “gob b” Dayik i spółka zdobyli zaledwie jedną rundę więcej, toteż pierwsza połowa zakończyła się z wynikiem 11:4 dla duńskiej formacji.
Po przerwie nie było już mowy o zmianie sytuacji w meczu – zespół Lukas’a “gla1ve’a” Rossander’a pociągnął świetną passę do samego końca, w pięciu rundach zamykając starcie z rezultatem 16:4
Astralis vs BIG – 16:4 Overpass
Drugim spotkaniem z tej pary była potyczka między fnatic i MIBR. Brazylijczycy zwyciężyli w dwóch pierwszych rundach, jednak po tym, podobnie jak w poprzedniej rozgrywce, to ich przeciwnicy kompletnie zdominowali pole walki. Drużyna Gabriel’a “FalleN’a” Toledo do zdobyła jeszcze tylko jedną rundę, w wyniku czego ich rezultat na koniec pierwszej połowy był bardzo zły – 3:12.
Nieco lepiej MIBR zaczął sobie radzić po zmianie stron – już niemalże na samym początku zaliczyli na swoje konto tyle rund co przez całą pierwszą część starcia, jednak nie wystarczyło to by poradzić sobie z ogromną przewagą punktową przeciwnego zespołu. Choć próba comebacka była dość ładna, to Szwedzi zamknęli w końcu starcie z wynikiem 16:11.
MIBR vs fnatic – 11:16 Inferno
