Respawn.pl

Astralis i Team Liquid w finale IEM Chicago 2018!

Autor: Paweł Wilk

Już tylko dwie drużyny mają szansę na triumf w ramach Intel Extreme Masters Chicago 2018. W sobotnich półfinałach Astralis pokonało Fnatic, natomiast Team Liquid okazał się lepszy od FaZe Clan.

Wieczorna rywalizacja dla europejskich kibiców zaczęła się wieczorem od meczu duńsko-szwedzkich ekip. Jesper ”JW” Wecksell sprawili ogromną niespodziankę, dochodząc do tak zaawansowanego etapu po ostatnich zmianach w składzie. W starciu z Duńczykami gracze potwierdzili świetną formę. O ile na Dust2 niewiele zabrakło, by odnieść zwycięstwo (14:16), tak na Mirage’u Fnatic wygrało 16:12 i doprowadziło do trzeciej mapy. Na Inferno potrzebna była dogrywka, ponieważ po regulaminowych rundach na tablicy wyników widniał remis 15:15. Dodatkowe starcia padły łupem Astralis, które ostatecznie wygrało 19:17.

Drugim finalistą został Team Liquid. Russel ”Twistzz” Van Dulken i spółka nie zaczęli dobrze spotkania z FaZe, ponieważ na swojej mapie przegrali 7:16. Krótka przerwa i rozmowa z trenerem bardzo dobrze podziałała na północnoamerykański skład, ponieważ na Mirage’u Liquid zrewanżował się zwycięstwem aż 16:1. Trzecia mapa – Cache – także nie trwała zbyt długo, bowiem gospodarze wygrali 16:4 i zapewnili sobie grę w wielkim finale.

Ten odbędzie się dziś o godzinie 21:00. Rywalizację w trybie BO5 będzie można zobaczyć m.in. na kanale ESL.TV Polska.