Respawn.pl

Awans polskiej drużyny do zamkniętych kwalifikacji IEM Beijing!

Autor: Aleksander Kurcoń

To powoli może robić się zabawne. W kolejnych otwartych kwalifikacjach, tym razem do GG.BET Beijing Invitational (które z kolei są zamkniętymi kwalifikacjami do IEM Beijing) awansował z Polski mix – One More Time w składzie hades, frz, exhie, Chewie, KEi. 

Nie od dziś wiadomo, że Polska mixami stoi. Gdy mix przechodzi do organizacji, traci 50% swoich umiejętności. W kwalifikacjach do GG.BET Beijing Invitational wzięło udział 16 polskich drużyn. Zabrakło jednak największych, jak Aristocracy, Illuminar, Virtus.pro, adwokacik czy x-kom AGO. Absencja tych czterech zespołów spowodowana jest tym, że GG.BET Invitational nachodzi terminowo z Games Clash Masters i V4 Future Sports Festival, czyli z turniejami, na które polskie zespoły mają już kwalifikacje. W otwartych kwalifikacjach, które trwały przez miniony weekend, wzięły udział za to takie drużyny jak PACT, Izako Boars, AVEZ, Klan Gadanych Głupot czy One More Time.

Sobota

Najszybciej, bo już w 1/128 finału odpadł mix KND97 (EmEmm, kamil, urbanbiffeN, discoStar, repo). Zespół przegrał z teamem_Miloszero (Miloszero, Freshie2k, xf0rget, Wierzba, frox) 16:14. Do kolejnych faz przeszły zaś takie składy jak PACT (zwycięstwo 16:5 z Kinrfin), One More Time (16:8 vs Miko), AVEZ czy Izako Boars (wolne losy).

W 1/64 pożegnaliśmy się z Izako Boars, które przegrało 11:16 z PACTem. One More Time po dogrywce wyeliminowało 0to100. AVEZ, Klan Gadanych Głupot, Dr Pepper czy Me & the boys z kolei poradziło sobie z rywalami bezproblemowo.

W 1/32 finału zaś doszło do bratobójczego pojedynku dwóch polskich mixów – One More Time pokonał Klan Gadanych Głupot wynikiem 16:9. Inny mix, Me & the Boys pokonał zaś TeamRock. Do kolejnej fazy przeszli także PACT (16:14 z famous5), AVEZ (16:14 z Superius Gaming – polskim składem z m.in. Morfanem), a także DrPepper (16:10 z n6).

1/16 finału zebrała kolejne żniwo na polskich drużynach. Na tym etapie z turniejem pożegnali się także DrPepper, którzy ulegli 14:16 Maqwinas. Me & the boys przegrali 15:19 z Apeks. Do dalszego etapu przeszli z kolei AVEZ (16:6 na Dropout), PACT (16:2 Babikat) i One More Time (19:17 anywayy).

1/8 finału to ostatni etap rozgrywany w sobotni wieczór. Drużyna Apeks po raz kolejny wpadła na polski zespół i poradziła sobie jeszcze lepiej, bo pokonała AVEZ 16:8. Z turniejem pożegnali się także Darko i spółka, którzy nie dali rady Gambit Youngsters (12:16). Jedyną polską drużyną, która ostała się w kwalifikacjach było One More Time, które pokonało Chill 16:12.

Niedziela

Decydująca faza miała zostać rozegrana w niedzielę. Los nie był do końca łaskawy dla One More Time i sparował mix z De Steusels – drużyną, w której grają m.in. CRUC1AL i Surreal znani z występów dla Epsilonu, a także rilax, Monu i FASHR czyli trzon Defusekids. Polacy jednak nic sobie nie robili z tych nazwisk i wygrali 16:11 na Mirage’u.

Później przyszła pora na półfinał z Apeks. Norweska formacja w poprzednich fazach wyeliminowała już dwie polskie drużyny, teraz jednak mecz odbył się w systemie BO3. Pierwszą mapą był Nuke – wybór Apeks. Mimo to, to One more Time lepiej spisało się na tej mapie i wygrało wynikiem 16:12. Warto jednak odnotować, że Polacy byli autorami imponującego come-backu – przegrywając 6:12 potrafili wygrać dziesięć rund z rzędu po stronie terrorystów i zakończyć tę mapę! Później przyszła pora na Mirage’a, gdzie po dwóch dogrywkach Apeks wygrało 22:20. Decydującą mapą był Dust2. One More Time nie dało tutaj już szans rywalom i wygrało 16:3, a na początku spotkania prowadziło nawet 11:0 i była szansa na zwycięstwo do zera.

W wielkim finale otwartych kwalifikacji Polacy zmierzyli się z Maquinas, które w 1/16 finału pokonało Dr Pepper. One More Time idealnie się zrewanżowało i pokonało Duńczyków 2:1. Najpierw jednak na Mirage’u – wyborze hadesa i spółki – to Maquinas zwyciężyło znowu po dwóch dogrywkach 22:20. Przegrana w ten sposób tylko sprowokowała Polaków do jeszcze lepszej gry. OMT na Trainie zdemolował rywali wynikiem 16:7, a potem na Nuke’u poprawił 16:5, znowu już na samym początku budując gigantyczną przewagę dziewięciu punktów. Bohaterem tego finału został z pewnością Tomasz “exhie” Tuszko, który z ratingiem 1.51 i k/d 83-57 wycarry’ował spotkanie dla swoich kolegów z drużyny.

One More Time tym samym weźmie udział w GG.BET Beijing Invitational, który jest bezpośrednią drogą IEMu w Pekinie. GG.BET rozegrany zostanie w dniach 16-20 września, a udział w nim wezmą G2, Heroic, Polacy i jeszcze pięć innych, nieznanych obecnie, drużyn.