Respawn.pl

Bez niespodzianek – Jankos graczem roku Polish Esport Awards!

Autor: Aleksander Kurcoń
G2 Jankos

Plebiscyt Polish Esport Awards dobiegł końca. Obyło się niemal bez niespodzianek – graczem roku został Marcin “Jankos” Jankowski, a tytuł turnieju roku należał do IEM-a Katowice.

Polish Esport Awards w tym roku przyznawało nagrody w siedmiu kategoriach. Internauci mogli oddawać głosy codziennie na stronie ku temu dedykowanej. Oto wyniki:

Gracz roku – Marcin “Jankos” Jankowski

Zawodnik G2 był pewniakiem do tej nagrody i rzeczywiście zgarnął aż 61% głosów. Za nim uplasował się Michał “MICHU” Muller z 13% głosów, a podium zamknął Paweł “innocent” Mocek. Wygrana Jankosa nie powinna dziwić – Polak w ubiegłym roku wziął udział w finale Worldsów, który niestety przegrał razem ze swoją drużyną. Niemniej jednak było to z pewnością najlepsze osiągnięcie jakiegokolwiek polskiego gracza.

Orgniazacja roku – x-kom AGO

Jastrzębie wygrały o włos z Illuminar Gaming, bowiem o tylko jeden punkt procentowy. x-kom AGO miało 29% głosów, iHG logicznie 28. Podium zamknęli piratesports, które w 2019 ujęło serca kibiców przede wszystkim swoimi social mediami. Piraci musieli jednak konkurować z x-kom AGO, które otrzymało wsparcie chociażby od Gimpera, który zajmuje się w organizacji produkcjami na platformę YouTube.

Rozgrywki roku – IEM Katowice

IEM Katowice mógłby co roku wygrywać ten plebiscyt, w końcu nie mamy w Polsce innego tak dużego turnieju, z taką tradycją, atmosferą i otoczką. Ponadto w stolicy Śląska rok temu organizowaliśmy Majora, co kompletnie wyniosło rangę turnieju na jeszcze inny level. IEM otrzymał łącznie 43% głosów. Za jego plecami znalazła się Ultraliga, która zdobyła 36% głosów. Turniej LoLa z pewnością nabrał ogromnego rozgłosu, kiedy za produkcję wydarzenia wziął się Polsat i zaangażował w to m.in. Krzysztofa Ibisza. O Ultralidze wtedy mówiono w całym kraju. Na trzecim miejscu ponownie ESL – tylko że Mistrzostwa Polski.

Trener roku – Adrian “Hatchy” Widera

Kolejny triumf LoLa. Hatchy w 2019 roku związany był chociażby z devils.one, obecnie jest trenerem Misfits.Diabełkami Widera wygrał m.in. Ultraligę, co pomogło przesądzić o jego zwycięstwie, które swoją drogą nie było aż takie pewne, bowiem Hatchy otrzymał łącznie 28% głosów. Po piętach deptał mu Mikojał “minirox” Michałków, który zdobył 26% głosów. Na najniższym stopniu podium znalazła się osoba związana z CSową dywizją Illuminar – Adrian “IMD” Pieper z 24% głosów.

Komentator roku – Maciej “Morgen” Żuchowski

Nie bójmy się tego powiedzieć, Morgen zasługiwał na tę nagrodę. Legendarny komentator musiał otrzymać w końcu swoją statuetkę, która podsumowuje wiele lat ciężkiej pracy za mikrofonem. Za jego plecami znalazł się jego partner – Kuba “Kubik” Kubiak, który zgromadził 22% głosów, czyli o 10 p.p. mniej. Podium zamknął Tomasz “TheFakeOne” Milaniuk.

Odkrycie roku – Mateusz “Czajek” Czajka

Tu z pewnością zaskoczenie na fanów CSa. W kategorii nominowanych było aż trzech graczy z popularnej strzelanki, ale najwięcej głosów otrzymał Mateusz “Czajek” Czajka – mid laner znany z devils.one i Komputronik Gaming Scouting Grounds. Zawodnik wygrał w 2019 roku Ultraligę, zajął drugie miejsce na PLE. Na drugim miejscu znalazł się Paweł “dycha” Dycha, który przegrał z Czajkiem o 4 p.p, gromadząc na swoim koncie ostatecznie 32% głosów. Na trzecim stopniu podium znalazło się miejsce dla Filipa “tudsoN” Tudeva.

Osobowość roku – Jarosław “pasha” Jarząbkowski

Tutaj chyba również bez niespodzianek. Papito co prawda nie pojawia się już na profesjonalnej scenie CS:GO, ale wykonuje olbrzymią pracę obok – założył Pasha Gaming School, wniósł puchar rok temu na scenę w Katowicach, czy pojawił się jako niespodzianka turnieju na V4 Future Sports Festival. Pasha ostatecznie zdobył 30% głosów. Drugie miejsce zdobyła Kinga Kujawska – prezenterka ESL – która otrzymała 24% głosów. Tuż za nią znalazł się Fryderyk “Veggie” Kozioł z dorobkiem 23% głosów.