Trzy niedzielne mecze zamknęły pierwszy etap londyńskiego FACEIT Major 2018. W grze pozostają drużyny BIG, Vega Squadron i TyLoo. Sporą niespodzianką jest porażka North.
Jako pierwsi dziś awans zapewnili sobie reprezentanci TyLoo, którzy mieli spore problemy z Team Spirit. Na pierwszej mapie – Overpass – Hansel ‘‘BnTeT” Ferdinand i spółka pokonali rywala 16:12, natomiast na Inferno potrzebne były dogrywki. Dopiero w trzeciej ekipa z Azji była w stanie zdominować Spirit i zwyciężyć 25:23. Mniej rund zobaczyli kibice w meczu BIG i OpTiC Gaming. Na Dust2 ekipa dowodzona przez Fatiha ”goba b” Dayika wygrała aż 16:6, a na Trainie 16:14.
W trzecim spotkaniu także obyło się bez decydującej planszy. Ogromną niespodziankę sprawili reprezentanci Vega Squadron, eliminując z turnieju faworyzowane North. Na Inferno wschodnioeuropejski zespół zwyciężył 16:8, a na Mirage’u 16:13.
Drugi etap Majora rozpocznie się w środę od pierwszej rundy systemu szwajcarskiego:
- Cloud9 vs. Vega Squadron
- MIBR vs. TYLOO
- FaZe Clan vs. BIG
- Natus Vincere vs. Astralis
- G2 vs. HellRaisers
- fnatic vs. compLexity
- Winstrike vs. Team Liquid
- mousesports vs. Ninjas in Pyjamas
