Respawn.pl

BLAST: Pierwszy dzień odhaczony; Vitality i Astralis przechodzą dalej

Autor: Filip Woszczek

Pierwsze rozgrywki w ramach BLAST Premier Fall Groups 2021 dobiegły końca. Duńczycy bez straty mapy pokonali MICHU i spółkę, zaś francuskie Vitality zwyciężyło po decydującym pojedynku na Mirage.

Na pierwszy ogień poszli Duńczycy z Astralis oraz Evil Geniuses z MICHU na czele. Pierwsza mapa, którą było Dust2 wyglądała dosyć wyrównanie zważywszy na połówkę 8:7 dla EG. Strona atakująca Astralis była jednak znacznie mocniejsza, więc międzynarodowy miks wygrał zaledwie trzy rundy po zmianie stron.

Nuke nie pozostawiło zbyt wielu szans ekipie EG po ponownym pogromie w terro ze strony duńskiej ekipy, tym razem 11 do 4. Evil Geniuses próbowało jeszcze wrócić do spotkania po zmianie stron, ale zatrzymali się na dziesiątym punkcie, co równoznaczne było z wygraną Astralis w tym Best of 3.

asd

Ciekawszym spotkaniem z pewnością było starcie Vitality z Liquid. Na Inferno to Francuzi wiedli prym, zdobywając 11 rund po stronie CT. W dalszej części mapy oddali amerykańskiej organizacji tylko dwa punkty. Vertigo całkowicie odwróciło losy tego spotkania, bowiem tym razem to podopieczni adreNa zdobyli aż 12 oczek przed zmianą stron. Wobec tego to Vitality pozostało z wynikiem jednocyfrowym przed decydującą mapą.

Mirage okazało się najbardziej wyrównaną mapą ze wszystkich trzech, zaś nadal to Francuzi zdobyli 10 rund jako antyterroryści. Przypieczętowali swoją wyższość nad rywalem już na starcie drugiej połówki, gdy zbliżali się do zwycięstwa wynikiem 14:6. Team Liquid zdobył jeszcze kilka rund po pierwszym fullu, ale nie zatrzymało to Vitality przed pierwszym triumfem na tym turnieju.

tabela 2