Jak większość z nas doskonale wie, NVIDIA już od jakiegoś czasu organizuje zbiórki charytatywne dla potrzebujących – tym razem cały dochód z takiego stream’a zostanie przeznaczony dla dziecięcej kliniki Budzik, w której wybudza się ze śpiączek i poddaje rehabilitacji najmłodszych.
Przez pierwsze kilka godzin stream’a jako prowadzący wystąpili między innymi “Nervarien” czy “Dis”, jednak prawdziwy hype zaczął się w momencie, gdy do mikrofonów dobrali się “izak”, “Skkf”, “Nexos”, “SouShibo” i Włodek Markowicz, czyli, nie oszukujmy się, największe sławy występujące podczas dzisiejszej zbiórki.
Kulminacja dobrej zabawy i dowcipów PRAWUSa nastąpiła, rzecz jasna, podczas pokazowego meczu w CS’a między ALSEN Team Female (w składzie “pasia”, “bullet girl”, “ariina”, “vorti”, “fanta”) a Zespołem Gwiazd (“izak”, “skkf”, “SouShibo”, “Nexos”, Włodek Markowicz) – taki dobór zespołów jednoznacznie wskazywał, że dwumapowa rozgrywka zamknie się maksymalnie w 40 rundach. A oczekiwało nas coś kompletnie innego.
Dobra, pierwsza mapa, czyli de_cobblestone, powinna zostać otagowana jako 18+; takiego gwałtu w pierwszej połówce nie widzieliśmy od dawna. Gdyby nie fakt, iż dziewczyny od 13. rundy postanowiły zabawić się w kotka i myszkę, prawdopodobnie mecz skończyłby się na bolesnym dla męskiej dumy 16:0. Dopiero taktyka 5x Scout i do przodu pozwoliły ALSENKom na zrealizowanie planu minimum w postaci przegrania rundy i doprowadzenia do wyrównanego wyniku 14:1. Po drugiej pistoletówce, która, a jakżeby inaczej, wpadła na konto Polek, wszyscy widzowie mogli popaść w osłupienie – panowie zawzięli się i wygrali rundę. A po niej cztery kolejne. Fakt, ALSEN grało samymi nożami i Zeusami x27. Ale kto by zwracał uwagę na damskie kaprysy co do wyboru broni. Przy stanie 15:6 “pasia” i spółka postanowiły jednak dobić przeciwnika i zakończyć mapę wynikiem 16:6.
Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i stwierdzić, iż panowie zdecydowanie odstawali od pań i tylko dzięki ich pozwoleństwu ugrali te 6 rund. Natomiast na drugiej mapie, popularnym “mirejżu” to jednak skład gwiazd grał pierwsze skrzypce. A dokładniej Włodek Markowicz. Czat mógł się z niego naśmiewać, że gra wyłącznie AUGiem i SG553; jednak to, co wyczyniał z tymi brońmi wprawiało w takie osłupienie, że żona Lota w porównaniu do oglądających to widowisko mogłaby się wydać całkiem żwawą niewiastą. Niestety sam Włodek meczu nie był w stanie ugrać – “izaka” na każdym kroku prześladował pech (jak nie wdepnął na dwa granaty, to się spalił we własnym mołotowie albo rozłączyło mu udostępniany z telefonu Internet), “skkfa” trudno nazwać obiecującym aimerem, a “SouShibo”… pomińmy leszczyka, bo to temat na całkowicie inną historię.
Cóż można powiedzieć o takim spotkaniu? Czy składy były wyrównane? A skąd. Czy miało to jakieś znaczenie dla zabawy? W życiu! W tym meczu liczył się tylko Budzik i jego podopieczni, dlatego mamy nadzieję, że za chwilę widzowie streamu przebiją kolejny kamień milowy i udowodnią, że maniacy Internetu są ludźmi wielkiego serca.
