Bardzo krótko trwały poszukiwania nowego pracodawcy przez drużynę Mikaila “Maikelele” Billa. Dziś europejski miks rozstał się z SMASH Esports, a kilka godzin później dołączył do GODSENT.
Dla szwedzkiej organizacji będzie to kolejny powrót do rywalizacji na platformie CS:GO, chociaż w tym przypadku mówimy o wznowieniu działalności po oficjalnym dość sporej przerwie. Początkowo Szwedzi ogłosili fuzję z The Final Tribe i już wtedy zapowiedzieli, że rozglądają się za nowymi zawodnikami. Dopiero dziś kibice mogli przekonać się, na kogo padł wybór. Decyzja nie szokuje, bo pod tagiem GODSENT oglądać będziemy ekipę Mikaila “Maikelele” Billa. Formacja złożona z doświadczonych nazwisk ostatnio poprawiła swoją formę, o czym świadczy awans na finały drugiego sezonu WePlay! Forge of Masters, który odbędzie się na Ukrainie. Już jutro pierwszym rywalem w grupie A będzie rosyjskie forZe.
Dodatkowo Jesse “zehN” Linjala zdradził nieco kulis dotyczących odejścia graczy ze SMASH Esports. Jak się okazuje, drużyna do organizacji Dimitri Vegasa i Like Mike’a dołączyła na okres trzymiesięcznej próby, a spowodowane to było początkowym brakiem sponsorów. W rozmowie z rodzimym serwis Fin powiedział także, że zarząd belgijskiej drużyny planował potajemne zmiany, a w nowym składzie miałby zostać tylko właśnie zehN oraz Martin “STYKO” Styk. W konsekwencji gracze postanowili trzymać się razem i poszukać nowego pracodawcy.
Nowy skład GODSENT:
- Mikail “Maikelele” Bill
- Kevin “kRYSTAL” Amend
- Jesse “zehN” Linjala
- Martin “STYKO” Styk
- Pavle “Maden” Bošković
- Jonatan “Devilwalk” Lundberg – trener
