Respawn.pl

Było o krok od niespodzianki, ale AGO Esports jednak ogrywa Izako Boars

Autor: Paweł Wilk

Chyba mało kto spodziewał się, że w pierwszym półfinale trzeciego sezonu Polskiej Ligi Esportowej zobaczymy tak świetne widowisko. AGO Esports pokonało Izako Boars 2 do 1 i awansowało do wielkiego finału.

Już pierwsze rundy na Mirage’u pokazały, że ekipa Piotra ”nawrota” Nawrockiego nie zamierza łatwo oddać awansu do wielkiego finału. Po pierwszej połowie minimalne prowadzenie 8:7 było na koncie AGO, ale w drugiej części meczu bardziej doświadczonym zawodnikom nie udało się utrzymać prowadzenia. Na wyrównanym finiszu lepiej zagrali gracze Izako Boars, którzy wygrali 16:14 i sprawili ogromną niespodziankę.

Początek Inferno niespodziewanie znowu należał do podopiecznych Piotra “Izaka” Skowyrskiego. W roli antyterrorystów młodym zawodnikom udało się wyrobić przewagę 9 do 6. Krótka przerwa dobrze podziałała na AGO, które przebudziło się i zaczęło odrabiać straty. Skuteczna obrona bombsite’ów pozwoliła wygrać 16:14 i doprowadzić do remisu.

Na Trainie fani Furlana i spółki w końcu zobaczyli dobrą i pewną grę. Nawrot z kolegami mieli ogromne problemy ze zdobywaniem rund, ale pod koniec pierwszej połowy szybkie ataki dały kilka oczek i rezultat 8:7 na korzyść AGO. W drugiej połowie pełna kontrola nad mapą pozwoliła zdominować rywala i gładko wygrać bez straty rundy.

AGO Esports 2:1 Izako Boars

de_Mirage – 14:16
de_Inferno – 16:14
de_Train – 16:7

W drugim półfinale Codewise Unicorns zmierzy się z tomorrow.gg. Rywalizacja zaplanowana jest na godzinę 14:00.