Jordan “Zellsis“ Montemurro został ogłoszony jako brakujący element układanki Singularity. Młodzieniec ma nadzieję, że nowa organizacja okaże się dla niego domem na nieco dłużej, ponieważ jego poprzednie przygody nie trwały zbyt długo.
Miejsce w składzie Singularity zwolniło się pod koniec października, kiedy to przeciwny do Jordana kierunek obrał Collin “wrath“ McSweegan. Od tamtej pory drużyna miała okazję zaprezentować się na większym turnieju, jakim niewątpliwie jest ESL Pro League, aczkolwiek wtedy skład uzupełniał Szwed Robin “robiin“ Sjögren. Zellsis jest jednak naturalnym wyborem włodarzy. Po pierwsze i najważniejsze jest tej samej narodowości co reszta składu. Po drugie- jego epizod na najwyższym szczeblu rozgrywek, mimo że był krótki, powinien wnieść do drużyny same dobroci.
Przypomnijmy, że Singularity musiało szukać piątego ogniwa na mecze EPL-a, ponieważ Montemurro dogrywał te zawody ze Swole Patrol. Tam nie poszło mu najlepiej, jednak porażka ta szybko odeszła w niepamięć. Jeśli wierzyć raportom Dust2.us najbliższa okazja na sprawdzenie mocy świeżo zakontraktowanego Amerykanina będzie już 10 grudnia podczas Fragadelphia 14.
Po dodaniu Zellsisa drużyna prezentuje się następująco:
- Sebastian “seb” Bucki
- Skyler “Relyks” Weaver
- Will “dazzLe” Loafman
- Michael “dapr” Gulino
- Jordan “Zellsis” Montemurro
- Ian “Immi” Harding (coach)
Honestly 2019 was a weird year in terms of life and CS, I’m happy to announce I’ll be closing it out with SNG and this great group of guys. I’ve been working on myself mentally and physically and WE ARE BACK BABY! https://t.co/crfthC0vOi
— Jordan Montemurro (@Zellsis) November 28, 2019
