Po wczorajszych półfinałach, w których m.in. Virtus.pro przegrało z Tempo Storm 3-2, nadszedł czas na wielki finał LAN-a w Londynie. Dziś o 16:30 SK Gaming zmierzy się z Tempo Storm.
Można śmiało powiedzieć, że nikt nie spodziewał się takiego przebiegu wydarzeń. Z trzech faworytów tego turnieju – Virtus.pro, dignitas i TS, tylko jedna drużyna dostała się do wielkiego finału, a dignitas nawet nie wyszło z grupy.
Wczorajszy mecz SK Gaming przeciwko HellRaisers przebiegł stosunkowo szybko z wynikiem 3-0 (de_dust2 16-10, de_overpass 16-14, de_cbble 16-3).
Z kolei w 5-godzinnym maratonie Virtus.pro kontra Tempo Storm po niesamowitym comebacku Polaków o wszystkim rozstrzygnęła mapa nr 5, gdzie Brazylijczycy pokazali, że na tym turnieju nie mają sobie równych (de_dust2 16-9, de_train 16-7, de_inferno 4-16, de_cache 13-16, de_mirage 16-11).
Dzisiaj zostanie rozegrany wielki finał CEVO Gfinity pomiędzy tymi drużynami. Obie drużyny są w niesamowitej formie i wszystko wskazuje na to, że możemy spodziewać się wyrównanej walki. Początek meczu jest zaplanowany na godzinę 16:30. Polski komentarz Piotra „izaka” Skowyrskiego będzie dostępny na platformie Gfinity.
