Dopiero co wczoraj EMERITOS BANDITOS mogło cieszyć się ze zwycięstwa, a już dzisiaj przegrało mecz. Tym razem Polacy nie znaleźli sposobu na niemieckie Testomesto.
Pojedynek EMERITOS BANDITOS i Testomesto rozgrywał się na Vertigo. Już na samym starcie trzeba powiedzieć, że z racji turnieju rozgrywanego w COD Warzone Piotra “Izaka” Skowyrskiego, zastąpił Tomasz “phr” Wójcik. Polacy zaczęli od strony broniącej, jednak już po chwili przegrywali 1:4. Wynik nie ulegał poprawie aż do stanu 3:7. Na szczęście to w tym momencie udało się wziąć w garść i nawet wygrać pierwszą część 8:7. Po zmianie stron w pistoletówce doszło do dziwnej sytuacji, gdzie “Emeryci” mieli sytuację dwóch na jednego, a SAJU chciał zabić rywala z noża, mając amunicję. Odsłona ta zakończyła się porażką i przez chwilę doszło do ciszy na serwerze. Nic zatem dziwnego, że akcja ta pozostała w pamięci, a oponent z Niemiec odskoczył na cztery oczka (8:12). Na całe szczęście udało się przełamać, ale kiedy “Emerytowani” witali się z gąską (11:12), nie udało się doprowadzić do remisu. W następnej rundzie pasha nie “zdobył kluczowego fraga” i na tablicy zabłysło 14:12 dla Testomesto. Banditos jeszcze próbowało, ale w ostateczności skończyło się na dwunastu punktach.
EMERITOS BANDITOS 0:1Testomesto – Vertigo 12:16
Można dostrzec, że polskiej formacji zdecydowanie brakuje stabilności. Tym samym EMERITOS BANDITOS w ESEA Intermediate na tę chwilę ma bilans pięciu zwycięstw i ośmiu porażek. Już w czwartek, czwartego marca kultowy zespół zmierzy się z łotewskim Cosmoss Riga.
