COO NiP – Kłamstwa przedstawione w oświadczeniu Anonymo są haniebne!

fot. Ninjas in Pyjamas

Ani na chwile nie milknie afera związana z polskim zespołem Anonymo, który najprawdopodobniej będzie zmuszony powtórzyć spotkanie z Ninjas in Pyjamas w ramach turnieju Flashpoint. Sprawa przybiera coraz szybszych obrotów, a głosy w tej sprawie zabierają kolejne osoby. 

Zacznijmy jednak od początku, bowiem wczoraj dowiedzieliśmy się, że spotkanie przeciwko Anonymo a Ninjas in Pyjamas ma zostać powtórzone. Powodem tego mają być problemy techniczne, jakie występowały po stronie NiP’u. Mowa tutaj o utratach pakietów (lossów) do nawet 40% (tak sądzą zawodnicy). Sprawa została nagłośniona wczoraj po decyzji Flashpointa, które dopiero po dwóch dniach od zakończenia pojedynku zdecydowało się wydać oświadczenie. Jednym słowem – KABARET.

Wczoraj swoje zdanie na ten temat wydał COO Ninjas in Pyjamas, który komentując oświadczenie swojej organizacji dodał, że decyzja o próbie powtórki meczu została zainicjowana przez włodarzy, a nie przez samych graczy, którzy gotowi byli do gry w dolnej drabince. To jednak nie oznacza, że zawodnikom szwedzkiej organizacji nie spodobał się pomysł, wręcz przeciwnie. Z pewnością byli za takim rozwiązaniem, bowiem w innym przypadku nie doszłoby do takiego cyrku.

W dalszej części Jonas Gundersen wprost ocenił oświadczenie, jakie wydało Anonymo. Uważa, że przedstawione informacje są kłamstwem, jednak nie podał konkretnych punktów, które podobno uciekają od prawdy. Co ciekawe CEO Ninjas in Pyjamas bez owijania w bawełnę przyznał, że Flashpoint nie powinien już organizować żadnego turnieju RMR, po czym usunął swój wpis. 

Jeżeli chcecie zapoznać się z ostatnimi wydarzeniami, to polecamy zerknąć do naszej wczorajszej transmisji, gdzie przez ponad godzinę rozmawialiśmy o zaistniałej sytuacji. Pełny zapis z materiału znajdziecie tutaj.

Powiązane posty

Kiedy ENCE rozegra kolejne mecze i turnieje? Nie ma długiej przerwy po IEM

pasha: Mam ogromy niedosyt po meczu ENCE

Ranking HLTV: Olbrzymi spadek 9INE i Turowa, ThunderFlash debiutuje