Ostatni, długi dzień rozgrywek w fazie grupowej okazał się zbawienny dla polskiej ekipy. Zawodnicy FURII nie zdołali wyrównać wyniku z VP w tabeli pomimo aż czterech szans. Wobec tego, Polacy zmierzą się w półfinale przeciwko G2.
Virtus.pro 0-2 G2
8 Train 16
2 Vertigo 16
Virtus.pro 1-1 MIBR
16 Train 14
3 Inferno 16
Mimo, że Train padł wyborem polskiej ekipy, nie pokazali się oni tam ze zbyt dobrej strony. Trzy rundy po stronie terrorystów – to było zdecydowanie zbyt mało przeciwko królom tabeli. Wiele czasu nie minęło, zanim mapa uległa zmianie. I choć w pierwszym dniu rozgrywek VP wyglądało świetnie na Vertigo, tutaj nie pokazało absolutnie nic. Miażdżące ataki G2 pozostawiły Polaków z tylko dwoma rundami na koncie przed końcem spotkania.
Przyszedł czas na ponowne starcie z Brazylijczykami – tym razem kolej padła na MIBR. Jako pierwszy został rozegrany Train, lecz wybrany przez przeciwnika. Dobry start ekipy Gabriela “FalleNa” Toledo nie zablokował jednak Niedźwiedzi. Zdaje się, że poprawili oni błędy z poprzedniego spotkania, zdobywając optymistyczne dziewięć rund po stronie broniącej. I idąc dalej w spotkanie, powiększyli swój wynik do trzynastu rund, zaś ekipa z Brazylii starała się wrócić do meczu. Polacy nie pozwolili jednak na wyrównanie wyniku, co dało im pierwszą wygraną tego dnia. Zaskoczeniem było Inferno, które nie do końca poszło po myśli polskiego zespołu. Janusz “Snax” Pogorzelski i spółka nie potrafili znaleźć sposobu na defensywę MIBRu, zdobywając zaledwie jedną rundę po stronie terrorystów. Ostatnie dwie rundy były dla rywala tylko formalnością, zaś starcie zakończyło się remisem.
Półfinały cs_summit 5 odbędą się w niedzielę, a harmonogram wygląda następująco:
18:00 – G2 vs. Virtus.pro (BO3)
21:00 – mousesports vs. OG (BO3)
Polską transmisję z tego wydarzenia obejrzycie na kanale ESPORTNOW. Po więcej informacji na temat turnieju zapraszamy do naszej relacji.
