Respawn.pl

Cudu nie było. Virtus.pro zdecydowanie gorsze od NiP

Autor: Paweł Wilk
Pasha Neo

Virtus.pro kontynuuje passę porażek już na etapie fazy zasadniczej. Polacy przegrali dziś kolejne mecz w ramach ELEAGUE Premier 2017 i odpadli z turnieju w USA. 

 

Niestety, o porażce VP przesądziły już pierwsze połowy obu map. Na de_overpass Filip “Neo” Kubski i spółka przegrywali 4:11, jednak zdołali nieco uratować wynik na 8:16. Kluczowa miała być mapa de_train, która w przeszłości należała do ulubionych plansz biało-czerwonych. Dziś, żadna akcja nie wychodziła tak, jak powinna, dlatego po stronie atakującej VP ugrało ledwie dwa “oczka”. Wygrane pistolety po zmianie stron dały polskim kibicom trochę nadziei, jednak pełne wyposażenie w rękach “Foresta” i spółki przesądziło o wyniku i pełnej dominacji Skandynawów.

Virtus.pro 0:2 Ninjas in Pyjamas (8:16,5:16)

Teraz Szwedzi rywalizować będą z Team EnVyUs o wyjście do playoffów, natomiast VP może już szykować się do powrotu do domu i rozmyślania o swojej przyszłości, która rysuje się w ciemnych barwach.