Respawn.pl

DH Valencia: EnVy wraca, Red Reserve zaskakuje!

Autor: Patryk Głowacki
Team EnVyUs

W piątek zakończyła się faza grupowa DreamHacka Valencia. Po tym dniu poznaliśmy ekipy, które zamknęły grono półfinalistów.

 

Drugi dzień zmagań w turnieju przyniósł kibicom cztery pojedynki rozgrywane systemem BO3. Najpierw o swój byt rywalizowali przegrani pierwszego dnia. Następnie doszło do deciderów, po których było wiadomo, kto dołączy do Heroic i Ninjas in Pyjamas w dalszej walce o tytuł.

Mecze przegranych zaczęły się od bardzo ciekawego pojedynku Team EnVyUs z Misfits. Na początku pierwszej mapy wydawało się, że “EnVy” ma wszystko pod kontrolą, pewnie wygrywając połowę 12:3. Później jednak drużyna ze strefy NA zaczęła konsekwentnie wracać z wynikiem. Alexandre “xms” Forté i spółka otrząsnęli się praktycznie dopiero w ostatniej rundzie, przechylając szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

Rozdrażnione Misfits szybko wyrównało stan meczu, niemalże demolując rywala na overpass. Decydujący okazał się train, który długo szedł po myśli amerykańsko-francuskiego teamu. Dopiero w końcówce udało się EnVyUs doprowadzić do dogrywki, by ostatecznie przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść i wciąż pozostać w grze o awans z grupy.

Team EnVyUs – Misfits 2:1 (16:14 – cobblestone, 6:16 – overpass, 22:18 – train)

Również solidną postawę zaprezentowali gracze NRG eSports oraz Red Reserve, czyli przegrani grupy B. Pierwsza mapa dość pewnie padła łupem faworyzowanego NRG. Mikail “Maikelele” Bill, wraz z kolegami, zaskoczył jednak przeciwników, niespodziewanie wygrywając dwie kolejne odsłony pojedynku i “awansując” tym samym do decidera.

Red Reserve – NRG eSports 2:1 (9:16 – train, 16:11 – cobblestone, 16:10 – cache)

Przyszedł czas na bezpośrednią walkę o wejście do półfinału. Mecz decydujący grupy A był najmniej widowiskowym pojedynkiem dnia, gdyż Team EnVyUs zdewastowało KPI, rewanżując się za czwartkową porażkę. Hiszpanie na żadnej z map nie byli blisko “ukąszenia” rywala, kończąc przez to swój udział na DreamHacku w fazie grupowej.

Team EnVyUs – KPI 2:0 (16:3 – cobblestone, 16:10 – overpass)

Drugi “decider” był już zdecydowanie bardziej emocjonujący. Spotkanie między Counter Logic Gaming, a Red Reserve zaczęło się od niespodziewanego zdobycia mapy przez tych drugich. CLG z trudem uporało się z przeciwnikiem na swoim “picku”, doprowadzając do traina. “Pociągi” nie zawiodły oczekiwań fanów, gdyż trzymały w napięciu. Po 30. rundach był remis, a to oznaczało dogrywkę. Drużyny dalej jednak walczyły punkt za punkt i dopiero w czwartym “overtime” Szwedzi byli w stanie przełamać oponenta, niespodziewanie awansując do półfinału.

Red Reserve – Counter Logic Gaming 2:1 (16:10 – cobblestone, 14:16 – cache, 28:24 – mirage)

Sobota będzie ostatnim dniem rywalizacji w Walencji. Po nim poznamy zwycięzce całego turnieju. Harmonogram gier prezentuje się następująco:

12:00: Team EnVyUs – Ninjas in Pyjamas
15:00: Heroic – Red Reserve
19:00: WIELKI FINAŁ

Na zwycięzce zawodów czeka 50 000 dolarów. Spotkania można oglądać m.in. na oficjalnym streamie DreamHacka, jak i jego polskim odpowiedniku.