Organizacja Dignitas, pochodząca ze Stanów Zjednoczonych ogłosiła powrót do Counter-Strike: Global Offensive. Włodarze poszukują obecnie graczy chętnych do stworzenia składu mającego potencjał na topową drużynę świata.
CEO Dignitas Michael “Prindi” Prindiville w optymistycznym stylu zachęca młodych, “głodnych graczy” do skontaktowania się z nim w celu spełnienia marzeń. Minął już ponad rok odkąd organizacja zniknęła z dywizji CS:GO. Prindi będzie starał się przenieść sukces drużyny w League of Legends (kwalifikacje do Mistrzostw Świata) także tutaj. W swoim materiale Prindiville porusza również ważne tematy złego traktowania zawodników, nie otrzymywania przez nich wypłat, czy też nieumiejętnego zarządzania zespołem. Bitwa o zawodników dopiero się rozpocznie, bowiem w trakcie poszukiwań znajdują się również 100 Thieves i Complexity.
“Widzieliśmy wiele imponujących rzeczy, ale co ważniejsze, widzieliśmy wiele gównianych rzeczy. Widzieliśmy okropne traktowanie graczy, braki w zarządzaniu, braki w kontencie tworzonym wokół graczy, cholera, słyszeliśmy nawet o tym że gracze nie otrzymują wypłat. Gracze w CS:GO są zbyt dobrzy na to, by spaść na boczny tor. Więc mówię to tu i teraz, Dig powróci do CS:GO i zbudujemy dynastię. Chcę głodnych graczy, którzy oczekują zarządzania na najwyższym poziomie, najlepszych udogodnień i struktury, dzięki czemu będą mogli osiągnąć najwyższy szczebel ich umiejętności.” – dodaje Michael.
