Respawn.pl

Dobre rozpoczęcie play-offów w ESEA Premier! Anonymo i AGO ze zwycięstwem

Autor: Krzysztof Sarna

Ruszyli! Ruszyli po ESL Pro League. Polacy, a zasadniczo to polskie formacje dobrze rozpoczęły fazę play-off 38. sezonu ESEA Premier. Anonymo Esports oraz x-kom AGO odniosły zwycięstwa. Jedynie Wisła All iN! Games Kraków nie rozpoczęła dobrze fazy pucharowej, ale nadal liczy się w walce o awans do CS-owej Ligi Mistrzów.

Najłatwiejszą przeprawę wtorkowego wieczoru mieli reprezentanci Anonymo Esports. Podopieczni Adriana “IMD” Piepera bezproblemowo poradzili sobie z Sangal. Samo spotkanie rozpoczęło się od Inferno, na którym zechciał grać turecko-austriacki kolektyw. Drużyna znad Wisły kontrolowała jednak przebieg tej mapy od samego początku do jej końca i triumfowała 16:9. Na Mirage’u było zresztą identycznie, wszak Janusz “Snax” Pogorzelski i spółka wygrali go rezultatem 16:8. W półfinale górnej drabinki “Anonimowi” spotkają się z BLINK.

Z BLINK, które pokonało Wisłę All iN! Games Kraków. I rzeczywiście – z Albanią we wtorek wygraliśmy, ale na murawie. Natomiast na serwerze to drużyna z bałkanów górowała. Biała Gwiazda nie znalazła sposobu zarówno na Overpassie, jak i na Mirage’u. Należą się jednak brawa dla Wiślaków, wszak na tej drugiej lokacji przegrywali 6:15, a zdołali prawie że powrócić do potyczki. Wszystko w ostateczności stanęło na stanie 12:16. Organizacja z Krakowa spadła do dolnej drabinki, gdzie w pierwszej rundzie zagra z Sangal. Gracze Mariusza “Loorda” Cybulskiego nie mogą już sobie pozwolić na błędy. W przeciwnym wypadku odpadną z rozgrywek.

Zadowoleni możemy być z występu “Jastrzębi”, które świetnie zaprezentowały się w odświeżonym składzie triumfując przy okazji ze Sprout. Wydaje się, że nie było innej opcji niż wybranie Ancient’a przez Polaków. Damianowi “Furlanowi” Kisłowskiemu i jego kolegom przyszło z początku rywalizować w ataku. Przed zmianą stron tracili oni jednak do swoich rywali z Niemiec trzy punkty (6:9). Później to organizacja z Warszawy przejęła inicjatywę i górowała w ośmiu odsłonach z rzędu, co przełożyło się na stan 14:9. I w zasadzie, kiedy wygrana wydawała się postawieniem kropki nad “i’ wtedy pojawiło się Sprout, które wróciło i doprowadziło do dogrywki. Po dwóch lepsi byli podopieczni Mikołaja “miNIroxa” Michałkówa, wszak to oni wygrali 22:20. Na Vertigo natomiast tak wielkiej rywalizacji już nie było, ponieważ AGO triumfowało 16:9. Na wielkie wyróżnienie zasługuje Szymon “kRaSnaL” Mrozek, którego stosunek zabójstw do śmierci wyniósł 74-45. AGO w ćwierćfinale górnej drabinki zmierzy się z DBL PONEY. 

Poniedziałkowe wyniki polskich formacji w ESEA Premier prezentują się następująco:

Anonymo Esports 2:0 Sangal – Inferno 16:9, Mirage 16:8

Wisła All iN! Games Kraków 0:2 BLINK – Overpass 12:16, Mirage 12:16

x-kom AGO 2:0 Sprout – Ancient 22:20, Vertigo 16:9