Virtus.pro uległo Gambit Gaming 10:16 w meczu zwycięzców grupy B DreamHacka Masters Las Vegas. Tym samym to Gambit został kolejnym ćwierćfinalistą turnieju.
Mecz wygranych grupy B odbył się na cobblestone. Choć mapa sprzyjała Polakom, to jednak Gambit rozpoczął spotkanie od mocnego uderzenia, zgarniając, jako terroryści, siedem pierwszych rund. Dopiero od ósmej odsłony Virtus.pro zaczęło punktować, nieco niwelując straty (4:7). Gambit wciąż jednak kontrolował przebieg meczu, dlatego po pierwszej połowie polska formacja przegrywała 5:10.
W drugiej części potyczki to podopieczni Jakuba “kubena” Gurczyńskiego zapisali “pistoletówkę” na swoje konto. Nie była ona jednak przyczynkiem do odrobienia strat, gdyż Daniil “Zeus” Teslenko i spółka w 18. rundzie skutecznie zaskoczyli oponentów, grając na bardzo słabym ekwipunku. Po chwili drużyna z regionu CIS powiększyła swe prowadzenie do sześciu “oczek”, stawiając tym samym VP w trudnym położeniu (7:13). Finaliści ELEAGUE Major, po dwóch zdobytych punktach (9:13), nie mieli wystarczających argumentów na dobrze dysponowanego przeciwnika, przez co Gambit dość łatwo doprowadził do rund meczowych, by po chwili zakończyć spotkanie.
Virtus.pro – Gambit Gaming 10:16 (cobblestone)
Tym samym “virtusi” skazali się na walkę z fnatic o awans do fazy pucharowej zawodów. Pojedynek ma zacząć się w piątek o godzinie 22:00, a transmisja będzie dostępna na oficjalnym kanale DreamHacka oraz ESPORTTV (polski stream).
