Polska drużyna AGO Esports nie dopisze do swojego konta awansu na kolejny przystanek z serii DreamHack. Furlan i spółka polegli z internetowych eliminacjach do letniej edycji w Jönköping.
Biało-czerwoni przystępowali do niedzielnych spotkań uprzywilejowani bezpośrednim zaproszeniem. Szybko jednak AGO musiało zejść na ziemie, ponieważ już w pierwszym meczu sporo krwi napsuli Szwedzi z Red Reserve. Rywalizacja dobrze zaczęła się dla Polaków, którzy na Overpassie wygrali 16 do 13. Takim samym wynikiem zakończyła się druga mapa – Cache – ale tym razem padła ona na konto zespołu Niclasa ”PlesseNa” Plessena. Decydujące Inferno było znowu wyrównane i walka toczyła się do samego końca. Ostatecznie minimalne zwycięstwo osiągnęli gracze znad Wisły, którzy wygrali 16 do 14.
W półfinale na AGO czekała się ekipa Imperial. Jesper ”TENZKI” Plougmann i spółka od samego początku dyktowali warunki gry. Dobrą grę Polaków oglądaliśmy tylko w pierwszej połowie Cobblestona, gdzie AGO zdobyło siedem rund. Po zmianie to Imperial z każdą rundą przybliżało się do objęcia prowadzenia w mapach. I rzeczywiście tak się stało, ponieważ europejski miks wygrał 16 do 12. Na drugiej planszy oglądaliśmy jego jeszcze lepszą grę. Po stronie broniącej Tenzki wraz z kolegami oddali rywalowi tylko cztery oczka, a w roli terrorystów zagrali perfekcyjnie i wygrali 16 do 4.
W finale europejskich kwalifikacji Imperial zmierzy się z GODSENT. Zwycięzca tego meczu zapewni sobie grę na imprezie głównej, która zaplanowana jest na 12-14 czerwca w Szwecji.
