Drugie otwarte kwalifikacje także nie poszły po myśli polskich drużyn. Ostatecznie żaden rodak nie zapewnił sobie awansu do zamkniętych kwalifikacji trzeciego sezonu Flashpoint, mimo że dwie drużyny były bardzo blisko.
Wstałem jak co dzień rano i się okazało, że znowu Polacy zawiedli w kwalifikacjach do trzeciego sezonu Flashpoint. Drugie otwarte eliminacje były nieco lepsze dla naszych rodaków, jednak ponownie nie udało się zdobyć miejsca w kolejnym etapie.
Do gry w otwartych kwalifikacjach przystąpiło sporo polskich drużyn. To jednak nie wystarczyło, aby chociaż jedna z nich dała radę awansować dalej. Anonymo pożegnało się z kwalifikacjami w piątej rundzie, przegrywając na Nuke z duńskim AGF. Co ciekawe przed tym ekipa Janusza “Snaxa” Pogorzelskiego dała radę pokonać między innymi Copenhagen Flames.
Nieco dalej i blisko awansu byli gracze Izako Boars oraz ESCA Gaming. Dziki w siódmej rundzie podejmowały LDLC OL i niestety dosyć szybko przegrały wynikiem 0:2. Najdalej ze wszystkich Polaków zaszli reprezentanci ESCA Gaming. Byli gracz los kogutos byli o krok od awansu do zamkniętych eliminacji, jednak w decydującym ostatnim meczu lepsi okazali się gracze Lilmix.
Kolejna okazja dla polskich drużyn startuje już jutro. Będą to już trzecie z czterech zaplanowanych eliminacji. Aktualną listę zapisanych drużyn znajdziecie tutaj.
