Kilkumiesięczne poszukiwania nowej organizacji przez ekipę Vincenta „Happy’ego” Schopenhauera możemy uznać za zakończone. Europejski miks dołączył do hiszpańskiego Vodafone Giants.
Dla Giants będzie to już kolejna próba podboju sceny, ponieważ w czerwcu zatrudnili lokalnych graczy, ale Ci poza licznymi roszadami nie przynieśli organizacji głośnych sukcesów. Na dodatek nie udało się nawet awansować do prestiżowego First Strike. Ostatecznie zespół Adolfo “Fit1nho” Gallego rozpadł się, a zarząd rozpoczął poszukiwania nowych zawodników. Wybór padł na międzynarodową drużynę, której liderem jest Vincent „Happy” Schopenhauer. Francuz po długim okresie spędzonym przy Counter-Strike: Global Offensive spróbował swoich sił w strzelance od Riot Games i jeszcze czeka na swoje triumfy.
Pomóc mu w tym ma czwórka strzelców, którzy także mają za sobą sporą liczbę rozegranych spotkań CS:GO, ale nie mają tak znanych przydomków jak Happy. Na korzyść dawnego Orgless przemawia fakt, że trenują ze sobą od kilku miesięcy i mieli już okazję zagrać w europejskim First Strike’u, choć tam już odpadli w pierwszej rundzie po porażce z G2 Esports.
Nowy skład VALORANTA w Vodafone Giants prezentuje się następująco:
- Vincent „Happy” Schopenhauer
- Ričardas “Boo” Lukaševičius
- Daniil “pipsoN” Meshcheryakov
- Johan “Meddo” Renbjörk Lundborg
- Aaro “hoody” Peltokangas
