Jak widać jedna drużyna Counter-Strike: Global Offensive to zbyt mało dla zarządu Team Singularity. Duńska organizacja podpisała kontrakty z zespołem Daniela “mertza” Mertza.
Singularity w przeszłości bardzo chętnie inwestowało swoje pieniądze w duńskich i szwedzkich zawodników, a zielono-szarą koszulkę ubierali m.in. Nicklas “gade” Gade, Valdemar “valde” Bjørn Vangså czy Nicolas “Plopski” Gonzalez Zamora. To były jednak odległe czasy, ponieważ od kilku dobrych lat organizacja angażowała się za oceanem, gdzie także przewijało się wiele nazwisk, które nie gwarantowały założonych celów. Obecna dywizja dowodzona przez Skylera “Relyksa” Weavera od października pozostaje bez zmian i stara się uzyskać awans na duże imprezy.
Być może ta sztuka uda się szybciej w Europie, ponieważ barw Team Singularity reprezentować będzie ekipa Mertza. Były reprezentant North czy Heroic otoczył się młodymi i mniej doświadczonymi zawodnikami, ale jak to w przypadku duńskiej sceny, za chwilę jeden z nich może zostać wielką gwiazdą. Co ciekawe Mertz i spółka, jeszcze pod tagiem water gamers, nieźle zaprezentowali się w kwalifikacjach do Intel Extreme Masters Katowice 2020, gdzie pokonali m.in. HellRaisers i Team Secret.
Nowa duńska dywizja Team Singularity:
- Daniel “mertz” Mertz
- Casper “Celrate” Andersen
- Tobias “TOBIZ” Theo
- Jonas “Queenix” Dideriksen
- Jakob “Jabbi” Nygaard
- Peter “casle” Sørensen – trener
