Z dniem dzisiejszym, z aktywnym składem duńskiego MAD Lions żegna się Paweł “innocent” Mocek. Co ciekawe, Polak nie zagrzał w zespole miejsca nawet dwóch miesięcy.
Wraz z opuszczeniem drużyny przez Mocka, organizacja będzie próbowała ponownie zbudować w pełni duńską ekipę. Sam innocent nie postrzega tego okresu jako coś negatywnego, z uwagi na cenne doświadczenia pozyskane w czasie gry na wyższym poziomie niż dotychczas. Pod obecnością polskiego gracza drużyna wzięła udział w turniejach takich jak DreamHack Open Summer, ESL One Cologne, czy kwalifikacje do IEM New York. Jednym, w którym zaprezentowali iskrę nadziei był ten drugi, pokonując mousesports, zaś reszta spotkań zazwyczaj kończyła się porażką.
https://www.facebook.com/escinnocent/posts/3907025679313637
Z powyższego komunikatu wynika, że innocent jest w pełni gotowy do gry i nie potrzebuje ani chwili przerwy. Kwestią dyskusyjną w tym momencie jest wykupienie go przez jedną z organizacji, ponieważ z MAD Lions nadal trzyma go kontrakt. Patrząc na to wszystko z góry, nie można zaprzeczyć temu, że na polskiej scenie transfery to ostatnio chleb powszedni. I choć wprawia to niektórych z nas w śmiech, jednocześnie brakuje nam zespołu, który ponownie powalczy na największych międzynarodowych turniejach.
Wobec tego tak będzie prezentował się aktualny skład MAD Lions:
- Rasmus “sjuush” Beck
- Frederik “acoR” Gyldstrand
- Fredrik “roeJ” Jørgensen
- Asger “AcilioN” Larsen
- Luis “peacemaker” Tadeu (trener)
- Paweł “innocent” Mocek (ławka rezerwowych)
