Respawn.pl

dycha wraz ze Sprout zdobywa Mistrzostwo Niemiec!

Autor: Krzysztof Sarna
Sprout

Dobiegły końca zmagania jesiennej odsłony zeszłorocznych ESL Mistrzostw Niemiec. W ostateczności to Sprout wygrało cały turniej, udowadniając tym samym, że potrafi zaskoczyć, a czwarta ekipa świata wcale nie jest taka straszna.

Faworyci turnieju zawiedli na całego. BIG w finale prowadziło 1:0, ale w ostateczności przegrało i tym samym to Paweł “dycha” Dycha i kompani zdobyli ESL Mistrzostwo Niemiec.

BIG vs. Rhein Neckar

Decydująca walka o tytuł Mistrza Niemiec rozpoczęła się od półfinału BIG kontra Rhein Neckar. 194. ekipa świata postawiła twarde warunki na pierwszej arenie, którą było Vertigo. Przed przerwą Efekan “S3NSEY” Topaloglu i spółka do BIG tracili tylko jeden punkt. Szczególny niedosyt mogą jednak czuć underdodzy tego spotkania, ponieważ ich dobra gra w ofensywie doprowadziła do prowadzenia 14:13. W tym momencie jednak XANTARES wraz z kolegami wygrali trzy odsłony z rzędu i było po mapie. O Nuke’u aż szkoda wspominać, ponieważ czwarta siła świata totalnie zmiażdżyła oponenta, oddając mu jedynie dwie rundy.

Sprout vs. ALTERNATE aTTaX

W drugim meczu premiowanym finale naprzeciw siebie stanęli reprezentanci Sprout i ALTERNATE aTTaX. W tej potyczce ponownie pierwszą mapą było Vertigo, które poszło z łatwością ekipie “Zielonych”. Nieco więcej oporu Stefan “stfN” Seier i spółka postawili na Mirage’u, gdzie przegrywali 7:12, ale zdołali doprowadzić do remisu 12:12. Koniec końców w ostatnim momencie więcej zimnej krwi zachowało Sprout i tym samym awansowało do finału. Na słowa uznania z pewnością zasługuje Paweł “dycha” Dycha, który w całym meczu wykręcił 47 zabójstw i ginął 30 razy.

BIG vs. Sprout

Od jakiej mapy mogło się rozpocząć decydujące starcie, jeśli nie od Vertigo? No właśnie, nie wiemy i nie potrzebujemy tego wiedzieć. Pierwsza część była zacięta i zakończyła się jednopunktowym prowadzeniem BIG. Gdy doszło do zmiany stron i Sprout zaczęło grać po stronie terrorystów, udało się wyjść na prowadzenie 11:10, ale nie udało się go powiększyć. tabseN i spółka zwyciężyli cztery rundy z rzędu, co przełożyło się na rezultat 14:11. Dokładnie tym samym zresztą odpowiedzieli “Zieloni”, ale nie wykończyli pierwszej mapy, przez co mieliśmy dogrywkę. W niej karty rozdawali już zawodnicy czwartej siły świata.

Następnie akcja przeniosła się na Dusta, który obfitował w wiele zwrotów akcji. Po stronie broniącej zaczęło Sprout, które pierwszą połowę zakończyło rezultatem 8:7. Po przerwie BIG wzięło sprawy w swoje ręce i wysunęło się na prowadzenie 13:10. Wydawać by się mogło, że już naprawdę niewiele brakuje od zdobycia mistrzostwa, ale w tym momencie ponownie dycha i spółka dali o sobie znać. Tym razem mieli idealną okazję, by zakończyć drugą mapę, ponieważ na tablicy wyników widniało 15:13. Rzutem na taśmę podopieczni Dustina “DuDe” Großmanna doprowadzili do dogrywki. A w niej miała miejsce niesamowicie twarda gra z obu stron, ale koniec końców to 27. ekipa świata wyszła zwycięsko, przez co o tytule musiał zadecydować Nuke.

Na decydującej mapie BIG zaczęło po stronie broniącej, ale nie wykorzystało szczególnie atutu lepszej strony, ponieważ przegrało 7:8. Po zmianie stron Sprout skutecznie punktowało, a czwarta ekipa świata nie miała pomysłów na przeprowadzanie ataków. Branie przerw taktycznych również nie przyniosło zamierzonego rezultatu i w ostateczności to dycha może cieszyć się z trofeum.

Rezultaty spotkań w ramach ESL Mistrzostw Niemiec:

  • BIG 2:0 Rhein Neckar – Vertigo 16:14, Nuke 16:2
  • Sprout 2:0 ALTERNATE aTTaX – Vertigo 16:6, Mirage 16:13
  • BIG 1:2 Sprout – Vertigo 19:16, Dust2 22:25, Nuke 10:16 

Sprout zdobyło nie tylko tytuł Mistrza Niemiec. Denis “denis” Howell i spółka na swoje konto zainkasowali ponad osiemnaście tysięcy dolarów. Co więcej – formacja ta zagra na ESL European Championship Winter 2020 oraz DreamHacku Open January. Wielka stawka będzie zwłaszcza w tym pierwszym wydarzeniu, gdzie triumfator zagra w fazie Play-In IEM Katowice 2021.